Cahill: Szkoda, że Lampard nie był trenerem Chelsea w zeszłym sezonie
Dodano: 20.08.2019 17:23 / Ostatnia aktualizacja: 20.08.2019 17:23Gary Cahill żałuje, że to właśnie Maurizio Sarri był trenerem Chelsea w jego ostatnim sezonie dla klubu, a nie Frank Lampard.
– Szkoda, że go nie było wtedy, gdy jeszcze ja grałem dla tego klubu. Nie, tylko żartuję. To byłoby na pewno bardzo interesujące mogąc pracować pod jego wodzą, zwłaszcza, że grałem z nim i znam go osobiście. To byłoby doświadczenie, którym mógłbym się rozkoszować.
– Smutno mi było, gdy odchodziłem z Chelsea, ale wszystko kiedyś się kończy. To był na pewno odpowiedni czas dla mnie by opuścić ten klub i mam tylko pozytywne rzeczy do powiedzenia o nim. Przez całą moją karierę rozgrywałem wiele spotkań, a w zeszłym roku nie grałem praktycznie nic, więc było jasne, że odpowiednią decyzją bedzie odejście z Chelsea.
– Moje pierwsze dni w nowym klubie były zarazem dobre i też trochę dziwne, to tak jakby to był pierwszy dzień w szkole, ale dostałem miłe powitanie. Pierwszy tydzień treningu przebiegł bardzo dobrze, a koledzy z drużyny byli fantastyczni. Mam wielkie pragnienie wygrywania spotkań i regularnej gry na wysokim poziomie. Mam nadzieję, że poprowadzę ten klub w odpowiednim kierunku.
– Musi na mnie spoczywać presja. Muszę być głodny gry jak dotychczas i jestem przekonany, że tak będzie. Wystarczy mi pomyśleć o zeszłym roku i to mnie motywuje. Czuję się lepiej niż dobrze i patrzę pozytywnie w przyszłość na ten sezon.
- Źródło: talkSPORT
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.