Chelsea w swoim ostatnim meczu towarzyskim zremisowała z Borussią Monchengladbach 2:2. Następny mecz Chelsea zagra na wyjeździe przeciwko Manchesterowi United. Lampard odpowiedział na pytania dziennikarzy na pomeczowej konferencji prasowej.

Czujesz się gotowy na mecz przeciwko United?

– Przed nami bardzo ważny tydzień i nie chcemy zwalniać tempa. To był dla nas bardzo dobry okres przygotowawczy. Wyniki spotkań były całkiem dobre i co najważniejsze, wykonaliśmy bardzo ciężką pracę. Jako, że jestem nowym trenerem, muszę spróbować przekazać moje pomysły drużynie najszybciej jak to możliwe. Zespół był przyzwyczajony do innego stylu gry, lecz myślę, że to co ja i mój sztab przekazał w ostanim miesiącu zostało dobrze odebrane. Myślę, że udało nam się to zrobić i mam dobre przeczucia po dzisiejszym meczu. Nie podobała mi się pierwsza połowa, ale to, jak zareagowaliśmy w drugiej, z szansami jakie stworzyliśmy na strzelenie bramki daje odczucia, że powinniśmy odnieść tutaj pewne zwycięstwo. W dobry sposób zakończyliśmy nasze przygotowania do sezonu, ale cały czas musimy pozostać skupieni w nadchodzącym tygodniu, ponieważ zagrać przeciwko Manchesterowi United w Premier League będzie zupełnie czymś innym porównując do spotkań towarzyskich.

Wydaje się, że Mason wyciągnął tyle ile mógł z tego okresu przygotowawczego.

– Wykonał bardzo dobrą pracę. Wraca teraz tutaj do klubu, a ja oczywiście pracowałem z nim w zeszłym sezonie i jestem bardzo szczęśliwy z tego, w jaki sposób trenował z tą grupą piłkarzy. Zawodnicy natychmiast rozpoznają jakość, ale również rozpoznają tempo pracy i charakter piłkarza. Mason ma to wszystko i stworzył dla mnie problem. Ross Barkley również miał bardzo dobry okres przygotowawczy, a należy pamiętać, że później wróci Ruben Loftus-Cheek. Wszyscy mogą się dostosować do moich zaleceń i mogą grać na różnych pozycjach pomiędzy sobą. Nie mogłem prosić o więcej niż to, co zrobił Mason.

Jak twoim zdaniem zaprezentował się N’Golo przez te 15 minut?

– Taki był plan. Zaczął ponownie trenować i chciałem mu po prostu dać to uczucie meczu, ponieważ nie mógł tego robić w ostatnim czasie przez jego paskudną kontuzję. Chciałem, aby ponownie to poczuł, a my byśmy mogli to zobaczyć. To była odpowiednia okazja, aby to zrobić dla niego i bedziemy ciężko pracować, aby był ponownie w pełni sił. Nikt nie wie, czy będzie gotowy na następny mecz, ale będziemy robić co w naszej mocy, aby tak się stało. Musimy być ostrożni, ponieważ zagrał wiele spotkań przez ostatnie trzy sezony i nie chcemy, aby wrócił do nas zbyt wcześnie, bo może to być zła decyzja. Postaramy się pomoć mu wrócić do pełni zdrowia.

Czy wiesz jaki skład wystawisz w następną niedzielę?

– I tak i nie. Przed nami bardzo długi tydzień i nie chcę nic mówić, ponieważ zawodnicy muszą trenować każdego dnia, starać się o pierwszy skład, lub oddalać się od niego. Drzwi w żaden sposób nie są zamknięte i będziemy potrzebować wszystkich zawodników. Potrzebujemy konkurencji pomiędzy zawodnikami i takich graczy jak Giroud, którzy nie grają od poczatku, pokażą chęć wejścia na boisko i będą mieli wpływ na przebieg meczu. Właśnie tego będziemy potrzebowali w przeciągu następnego sezonu.

Czy są jakieś nowe wieści o Callumie?

– Nie, nie ma nic nowego na jego temat. Nic się nie zmieniło od ostatniego razu kiedy o nim mówiłem i szczerze, to nie było dla mnie priorytetem.

Źródło: football.london