Frank Lampard pojawił się na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie z Kawasaki Frontale w Japonii. Angielski trener Chelsea rozmawiał z dziennikarzami między innymi o japońskim przeciwniku, młodych piłkarzach, a także przyszłości Ethana Ampadu.

Lampard przyznał, że Kawasaki Frontale, czyli zeszłoroczny mistrz J-League to dla jego drużyny kolejny krok. Dodał, że jego zespół będzie rywalizował z ekipą, która ma dużo energii i szybkości i to jest to, czego Lampard oczekuje po tournee w Japonii.

Nowy menadżer The Blues powiedział, że dzięki dwóm dodatkowym sparingom, które zostały rozegrane w Irlandii, jego zespół będzie miał w nogach więcej minut, co jest ważne jeśli chodzi o przygotowanie kondycyjne.

41-latek potwierdził, że Ethan Ampadu został w Londynie, ponieważ najprawdopodobniej zostanie wypożyczony do innego klubu.

O młodych piłkarzach

– Jeśli chodzi o młodzież, to cieszę się, że Mason Mount podpisał nowy kontrakt. Myślę, że wszyscy wiedzą, że mam oko na najlepszych piłkarzy z akademii i jest z nami grupa, która walczy o wejście do pierwszej drużyny. Chcę być szczery i oni muszą to wiedzieć, że teraz wszystko zależy od ich samych. Pokierowaliśmy ich na drogę, którą jest pierwszy zespół, a teraz muszą pokazać, że są wystarczająco dobrzy, by tu zostać. Nie patrzę na wiek, dla mnie liczy się wydajność, to jak piłkarze trenują i bawią się futbolem. Do pierwszego zespołu dostaną się ci, którzy będą wystarczająco dobrzy.

O swojej drużynie

– Oglądałem wiele meczów Chelsea w zeszłym sezonie, kiedy ich menadżerem był Maurizio Sarri. Jeśli spojrzymy na fakt, że zakończyli rozgrywki wygrywając Ligę Europy, a także zapewniając sobie grę w Lidze Mistrzów poprzed Premier League, to można tamten sezon nazwać udanym. Jeśli chodzi jednak o mnie, to moja praca nie polega na oglądaniu się za siebie.

– Znam ten klub bardzo dobrze, znam dobrze tych zawodników. Mam swój plan na pracę z tym zespołem i muszę powiedzieć, że w ciągu ostatniego tygodnia byliśmy zadowoleni z postawy zawodników. Moim zadaniem jest teraz ciężka praca z tą drużyną już przed sezonem.

– Podoba mi się, kiedy moja drużyna gra z dużą energią i szybkością, zarówno z jak i bez piłki. Chcę, byśmy odzyskiwali futbolówkę najszybciej jak to możliwe. Kiedy jesteśmy w jej posiadaniu, powinniśmy szybko poruszać się po boisku i tworzyć szanse bramkowe, wygrywać mecze. Chcę, byśmy czuli, że prezentujemy futbol, jaki lubimy.

– Nie możemy w tym oknie transferowym kupić żadnego piłkarza, ale ja nie potrzebuję nowych zawodników. Jestem bardzo zadowolony z drużyny i zależy nam na sukcesie.

O kontuzji N'Golo Kante

– N'Golo jest z nami i mam nadzieję, że zintegruje się z resztą zespołu. Nie wyobrażam sobie, żeby jego uraz mógłby być długotrwały. Mam nadzieję, że zagra chociaż w jednym meczu w Japonii.

O zakazie transferowym

– Klub taki jak Chelsea zawsze dąży do poprawy poprzez kupno nowych zawodników. Decyzja o zakazie transferowym została podjęta zanim dostałem tę pracę. Ten zakaz po prostu trwa, więc to strata mojego czasu, aby myśleć o tym co mogłoby być, gdyby go nie było. Moim zadaniem jest mieć absolutną wiarę w piłkarzy i po tygodniu przygotowań mogę powiedzieć, że tak jest. Widzę w tej drużynie jakość i dobrą postawę.

– Kiedy zdasz sobie sprawę, gdzie jesteś, bardzo ważne jest aby doskonalić się każdego dnia. Zarówno piłkarze, jak i sztab trenerski. Myślę, że z drużyną, jaką posiadamy, możemy być w tym sezonie konkurencyjni. Można powiedzieć, że w pewnym stopniu jest to nawet błogosławieństwo, ponieważ na początku sierpnia będziemy mogli skupić się na pracy, a nie stresować rynkiem transferowym.

Źródło: football.london