Wspomnienia z Mistrzostw Świata

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 16.08.2018 10:02 / Ostatnia aktualizacja: 16.08.2018 10:02

N'Golo Kante i Olivier Giroud wrócili w zeszłym tygodniu do Cobham jako zwycięzcy Mistrzostw Świata. Redaktorzy oficjalnej strony klubu poprosili francuskich piłkarzy, by opowiedzieli o każdym z meczów.

 

Obaj piłkarze otrzymali kilka zdjęć, by przywrócić te wspaniałe wspomnienia. Poniżej prezentujemy co mieli do powiedzenia na ich temat.

 

 

Olivier Giroud: "Wszedłem z ławki, kiedy było 1:1 i starałem się pomóc drużynie, abyśmy wygrali to spotkanie. Rozegrałem akcję z Paulem Pogbą i mieliśmy trochę szczęścia. Byłem bardzo szczęśliwy, że udało nam się zwyciężyć pierwszy mecz."

 

Kante: "Pamiętam to spotkanie, było bardzo trudne. To był mój pierwszy mecz na mundialu, podobnie jak dla wielu innych piłkarzy. Remisowaliśmy 1:1, a zrozumienie Oliviera z Griezmannem ułatwiło sprawę. Świetnie zagrał z Pogbą i pomógł nam wygrać.

 

Później znaleźliśmy odpowiedni kształt drużyny. Olivier pracował z Griezmannem i stanowili duży problem dla obrońców rywali. Pomagali nam również wtedy, gdy musieliśmy się bronić."

 

 

 

Giroud: "Myślę, że ten mecz postawił nas w lepszej pozycji. Wcześniej byliśmy krytykowani, nawet we Francji, za mecz z Danią. To było trochę dziwne, ponieważ to Dania nie chciała w tym meczu grać. Oni byli zadowoleni z drugiego miejsca, a my tak naprawdę nie wiedzieliśmy, jak grać.

 

Z Argentyną zagraliśmy idealnie. Przegrywaliśmy 1:2, ale później strzeliliśmy kilka niesamowitych bramek. Cieszyłem się z asysty przy golu Kyliana, który rozstrzygnął ten mecz. Bardzo ważne było zdobycie czwartej bramki, ponieważ rywale strzelili w ostatniej minucie na 4:3. To był punkt zwrotny w tym turnieju."

 

 

Kante: "Eden jest fantastycznym piłkarzem. Wszyscy wiemy, że ma olbrzymie umiejętności i powoduje ogromne problemy wśród obrońców. Zagrał bardzo dobrze na mistrzostwach, szczególnie przeciwko nam. Próbowaliśmy się mu przeciwstawić, ale czasami robił różnicę. Udało nam się zagrać dobry mecz i wygrać. Eden zagrał jednak piękny turniej."

 

 

Giroud: "Właściwie to ja pierwszy zobaczyłem rękę. Widziałem sędziego, który mówił, że dyktuje rzut karny, ale nie był przekonany. Myślę, że mógł ugiąć się pod naszą presją, bo wtedy zażądał sprawdzenia VAR, które zrobiło na tym turnieju dużą różnicę. Bardzo ważne było pomaganie sędziom w podejmowaniu dobrych decyzji."

 

 

Giroud: "Zasadniczo, płakałem! Nie potrafię wyjaśnić tego momentu. Kiedy zabrzmiał ostatni gwizdek, po prostu chcesz biec gdziekolwiek, skakać na swoich kolegów i cieszyć się. Ostatnie 15 minut spędziłem na ławce, więc mogłem zacząć zdawać sobie sprawę z tego, co się dzieje. Pobiegłem na boisko, doskoczyłem do Ramiego, przytuliliśmy się, a potem leżałem przez 10 sekund na murawie i zastanawiałem się, co się przed chwilą stało. Potem poszedłem cieszyć się z kolegami z drużyny."

 

 

Kante: "Puchar jest dość ciężki i bardzo błyszczący. Wszyscy wiemy, co oznacza to trofeum. Jest to coś, o czym marzysz już w dzieciństwie. Zdobycie go jest dla mnie bardzo ważne i chciałbym podziękować wszystkim ludziom, którzy się do tego przyczynili, również moim klubom. Kiedy patrzę na to zdjęcie, przypomina mi się ciężka praca, którą wykonywaliśmy przez dwa miesiące."

 

 

Giroud: "Kiedy wylądowaliśmy we Francji i jechaliśmy na Pola Elizejskie, za nami jechało mnóstwo motocyklistów, którzy chcieli zbliżyć się do autokaru. Byłem na jego tyłach, razem z Griezmannem, który trzymał trofeum i wszyscy próbowali go sfotografować. To było bardzo szalone.

 

Później, kiedy dotarliśmy do celu, wskoczyliśmy do autobusu i wtedy zrobiło się jeszcze bardziej imponująco. Było tam tak wielu ludzie. Nagrałem nawet film, kiedy wśród tłumu pojawił się dym w kolorach francuskiej flagi. Zachowam to nagranie na zawsze."

 

Kante: "Po finale zobaczyliśmy film z Francji i widzieliśmy jak nasza wygrana wpłynęła na Francuzów. Kiedy wróciliśmy do domu, wszyscy byli szczęśliwi i chcieli cieszyć się razem z nami. To naprawdę coś, czego nigdy nie zapomnimy."

Źródło: chelseafc.com

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close