Zarząd Milanu zadecydował, by nie aktywować klauzuli zawartej w umowie wypożyczenia Tiemoué Bakayoko, która pozwoliłaby im pozyskać zawodnika na stałe – taką informację podał dziennikarz Fabrizio Romano.

Bakayoko trafił do Mediolanu tego lata i przez większą część sezonu wydawało się, że włoski klub zdecyduje się wykupić Francuza z Chelsea. Teraz najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ten, w którym pomocnik wróci do Londynu. Powodem takiej decyzji są prawdopodobnie problemy wychowawcze, gdyż Bakayoko uczestniczył w tym sezonie w kilku incydentach, m.in. spóźniał się na treningi czy popadł w konflikt ze szkoleniowcem "Rossonerich" – Gennaro Gattuso. Sam Francuz narzekał również na problem rasizmu w Serie A.

Źródło: Calciomercato (Fabrizio Romano)