Sarri: Dajcie mi parę miesięcy

Autor: Dodano: 11.08.2018 00:50 / Ostatnia aktualizacja: 11.08.2018 00:53

Maurizio Sarri ostrzegł kibiców Chelsea, że będzie potrzebował parę miesięcy, by wprowadzić swój styl gry, dodając, że jego nowa drużyna napotka problemy na swojej drodze w pierwszej połowie sezonu. 

 

Chelsea rozpoczyna swoją kampanię Premier League od meczu z Huddersfield w sobotę, czyli po mniej niż miesiącu pracy Włocha na Stamford Bridge. Szkoleniowiec był w stanie pracować w pełnym składzie dopiero w tym tygodniu, ponieważ kluczowi piłkarze tacy jak Eden Hazard czy N'golo Kante dostali trzy tygodnie wolnego po Pucharze Świata. 

 

Dwa ostatnie transfery - Kepa Arrizabalaga i Mateo Kovacić dotarli do Cobham dopiero w środę, a sam Sarri przyznał, że będzie potrzebował więcej czasu, by zachęcić swoich nowych graczy do jego systemu.

 

– Na pewno w tym momencie nie jesteśmy na szczycie swojego potencjału. Ten przedsezon był... Co mogę powiedzieć... Niecodzienny. Mam nadzieję, że osiągniemy szczyt i w stu procentach "moją" grę za około miesiąc, może dwa, nie wiem. 

 

– Myślę, że drugą część sezonu będzie dla nas bardzo dobra i zdobędziemy więcej punktów. Spodziewam się, że w pierwszej połowie pojawią się pewne problemy. 

 

Zapytany, jakie problemy ma na myśli, odpowiedział:

 

– Wyniki. Może w pierwszej części sezonu nie będą one zgodne z potencjałem zespołu. Myślę, że musicie poczekać na "Sarriball" parę miesięcy. 

 

Atak był stałym problemem Chelsea pod wodzą Antonio Conte w ubiegłym sezonie i teraz podczas meczów przedsezonowych. Alvaro Morata wciąż nie potrafi znaleźć sposobu na zdobycie bramki. Ekscytujący futbol rozgrywany przez jego byłą ekipę Napoli wzbudziła nadzieję, że sam Sarri może zwiększyć zagrożenie ataku Chelsea zmianą stylu, ale Włoch zwrócił uwagę, że jego nowi gracze muszą się najpierw dostosować do podejmowania szybkich decyzji na boisku:

 

– Musimy grać z inną prędkością. Nasza ofensywa może mieć problem z taką szybkością, ale jeśli to opanujemy, strzelanie bramek nie będzie problemem. 

 

Zapytany, czy jest przekonany, że może odtworzyć piłkę, którą grało Napoli na angielski klub, odpowiedział: 

 

– Nie wiem, zależy to od cech Premier League i moich graczy. Muszę się przystosować mój styl gry do zawodników, nie na odwrót!

 

Maurizio dostał również pytanie o sezon przygotowawczy. Pytanie brzmiało: Jak bardzo zmieniłbyś wyjazd przedsezonowy?:

 

– Całkowicie. Myślę, że... Gdybym mógł... Całkowicie. Przybyłem tu w połowie lipca, więc problem był już na miejscu, dlatego muszę to zaakceptować. Na przyszłość mam nadzieję, że uda nam się to zmienić. Mam wrażenie, że mój program trochę różni się od programu klubu. Musimy dojść do kompromisu. 

Źródło: ESPN

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close