Chelsea zremisowała z Eintrachtem Frankfurt 1:1 w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Europy. Maurizio Sarri odpowiedział na pytania dziennikarzy na pomeczowej konferencji praswej.

Czy remis to dobry wynik dla zespołu?

– Myślę, że popełniliśmy błąd w pierwszych 20-stu minutach i moje myśli były takie, że chcieliśmy zarządzać grą na 0:0. Zaczęliśmy dobrze grać w następnej części tego meczu. Sądzę, że zasłużyliśmy na wygraną, ale wynik 1:1 nie jest zły, biorąc pod uwagę, że graliśmy na wyjeździe. Eintracht to zawsze niebezpieczny zespół u siebie i na wyjeździe, widziałem wszystkie ich mecze. Teraz musimy zagrać drugi mecz na Stamford Bridge i mamy nadzieję, na awans do finału.

Posadzenie Hazarda na ławce rezerwowych.

– Eden usiadł na ławce, ponieważ w ostatnim czasie rozegrał 10 meczy z rzędu. To było jego 59-te spotkanie, nie zapominając spotkań reprezentacyjnych. Niemożliwe jest grać tak dużo, więc tak jak inni piłkarze, on tez musi odpocząć, lub nie grać przez pełne 90 minut. Po drugie, Eden jest w stanie zmienić przebieg meczu po wejściu na murawę z ławki rezerwowych, więc lepszym rozwiązaniem było, aby Willian zaczął to spotkanie, a następnie zrobić zmianę.

Czy twój zespół jest przygotowany na niedzielę?

– Musimy rozegrać pięć meczy w dwa tygodnie, z których każdy jest bardzo ważny. Nie wiemy jeszcze, która droga jest lepsza. Chcemy wypaść jak najlepiej w każdych rozgrywkach. Chcemy zakończyć na miejscu gwarantującym grę w Lidze Mistrzów i wygrać puchar Ligi Europy. Tym razem nie chcemy tylko zagrać w finale, chcemy go wygrać. Jednakże będzie to bardzo trudne, ponieważ za 62 godziny musimy rozegrać kolejny mecz. Nie jest łatwo przygotować się w tak krótkim czasie, a jeszcze trudniej w tak konkurencyjnej lidze jaką jest Premier League.

Kiedy powiedziałeś Edenowi o tym?

– W spotkaniu przedmeczowym. Zazwyczaj nie rozmawiam z zawodnikami, których chcę posadzić na ławkę. On też jest zawodnikiem, więc muszę to zrobić, inaczej muszę rozmawiać z wszystkimi. Zachowywał się normalnie, żartował jak zazwyczaj, wszystko było normlanie. On wie jaka jest prawda. Dla zawodnika, który rogrywa 70 meczów w sezonie to normalna reakcja.

Jesteś zazkoczony postawą Eintrachtu?

– Dobrze przeanalizowaliśmy naszych przeciwników,ale i tak nie uniknęliśmy błędów. Moje odczucie było takie, że to oni chcieli zarządzać wynikiem. Mieliśmy trudności, nie byliśmy w stanie podejść do tego spotkania z odpowiednią mentalnością.

Postawa Loftus-Cheeka i kontrakt Luiza.

– Loftus to bardzo ważny zawodnik dla nas, zrobił ogromny postęp w tym sezonie. Zawsze ma problem z plecami, nie jest łatwe dla niego, aby mieć systematyczne treningi. Jednakże był bardzo dobrze przygotowany do tego spotkania. jeżeli chodzi o Luiza to wiem tylko tyle, że miał spotkanie cztery lub pięć dni temu. Ja koncentrowałem się tylko i wyłącznie na meczu, nie pytałem go o to. Mogę go zapytać jutro i dać ci cynka.

Czy możliwy jest angielski finał?

– Nie wiem, i nie chcę wiedzieć. Chcę być w finale, nie obchodzi mnie z kim, czy to z Arsenalem czy z Valencią, dla mnie wszystko jedno. Przez ostatnie 10 dni walczyliśmy o TOP4 i, aby dostać się do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie.

Źródło: fotball.london