Sarri: Cieszę się, że nie straciliśmy bramki
Dodano: 12.04.2019 06:14 / Ostatnia aktualizacja: 12.04.2019 06:15Maurizio Sarri pojawił się na pomeczowej konferencji prasowej, na której rozmawiał na temat zwycięstwa swojego zespołu nad Slavią Praga.
Wideo o Mohamedzie Salahu...
– Nie chcę o tym rozmawiać, ponieważ nie widziałem tego filmu. Mogę mówić wyłącznie o tym, o czym cokolwiek wiem. Chcę rozmawiać o piłce nożnej.
Czy twój zespół nie wyglądał trochę ospale?
– Wiedzieliśmy bardzo dobrze, że gra tutaj będzie bardzo trudna. Przeciwnicy są naprawdę dobrzy fizycznie, bardzo agresywni. Zdawaliśmy sobie sprawę, że podczas tego spotkania będziemy musieli poradzić sobie z trudnościami.
– Udało nam się im przeciwstawić, a w drugiej połowie zaczęliśmy grać lepiej. Teraz musimy myśleć, że rewanż będzie równie ciężki, ponieważ nasi przeciwnicy są tak samo niebezpieczni również na wyjazdach i pokazali to przeciwko Genkowi. Na pewno musimy być ostrożni.
– Bardzo trudno się z nimi gra, naprawdę bardzo ciężko. Jestem zadowolony z tego wyniku, tak samo jestem usatysfakcjonowany naszym występem, ponieważ byliśmy w stanie im się przeciwstawić. W przeszłości nie byliśmy w stanie się bronić w trudnych chwilach meczu.
Hudson-Odoi od pierwszej minuty w niedzielę?
– Och, nie wiem... Moim zdaniem musiał dzisiaj odpocząć, tak więc został w domu. Emerson także został w Londynie. Oczywiście, obaj są w planach na następne spotkanie, ale muszę zobaczyć dwa ostatnie treningi.
Już przed meczem miałeś zamiar wprowadzać na boisko Hazarda?
– Nie, ale chciałem go mieć na ławce, ponieważ zdawałem sobie sprawę, że mecz może być bardzo ciężki. Prawdopodobnie musiałbym go wpuścić na boisko. Jeśli pod koniec pierwszej połowy mielibyśmy wynik 1:0, Eden nie pojawiłby się na boisku.
Widziałeś jak twoja drużyna cierpi...
– Nie po raz pierwszy, ale w przeszłości, kiedy mieliśmy kłopoty, natychmiast traciliśmy bramkę. Teraz jesteśmy w stanie utrzymać czyste konto, jesteśmy w stanie walczyć, nie tracąc gola. Myślę, że to dla nas krok do przodu.
- Źródło: football.london
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.