Po wygranym 3:0 meczu z Brighton & Hove Albion Maurizio Sarri spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej i odpowiedział na ich pytania.

– Nie sądzę, żeby ten mecz był łatwy. Zagraliśmy bardzo dobrze i mogło to wyglądać na łatwe, ale zasłużyliśmy na to zwycięstwo, zasłużyliśmy też na wynik 3:0. Podeszliśmy do spotkania z odpowiednią dozą entuzjazmu i intensywności przez 75 minut jego trwania.

– Hudson-Odoi i Loftus-Cheek zagrali bardzo dobrze, ale byłem o to spokojny. Callum jest gotów na grę w każdym meczu, również w tych najtrudniejszych, bo w tym sezonie poczynił znaczny postęp. Jestem z niego bardzo zadowolony, bo również w obronie spisał się bardzo dobrze.

– Ruben po raz pierwszy w tym sezonie nie ma problemu z plecami. Przez ostatnich 20 dni był w stanie trenować codziennie. Zagrał bardzo dobrze i strzelił piękną bramkę. Przed tym jak został zmieniony czuł delikatny skurcz mięśnia dwugłowego uda.

– Callum najlepiej radzi sobie na lewej stronie. Eden Hazard też najlepiej gra na lewej stronie. Willian też czuje się lepiej z lewej stronie. A ja niestety mogę wystawić tylko jednego lewoskrzydłowego.

– W ostatnich sześciu meczach Andreas Christensen zagrał na odpowiednim poziomie. Mówimy o Callumie i Rubenie, ale dziś bardzo podobał mi się występ Andreasa. Chciałbym, żeby ci młodzi piłkarze stali się ważni dla tego klubu. Obecnie są dla nas ważni, ale mają potencjał, by znać się wielkimi piłkarzami.

– Ten mecz był dla Calluma idealny, bo nasi przeciwnicy zazwyczaj bronią się bardzo nisko i wąsko. Dzięki temu mógł grać szeroko i wchodzić w pojedynki z bocznym obrońcą. Miał ku temu 20-25 okazji podczas meczu.

– Atmosfera na stadionie była dzisiaj świetna. Myślę, że nie jest o to trudno, gdy wygrywa się 3:0. Powinniśmy podziękować za to naszym kibicom.

Dawniej naczelny, dziś z tylnego siedzenia, ale wciąż pomagający. Dawniej młodzieńczo i fanatycznie, teraz bardziej hobbystycznie, ale wciąż Chelsea. A oprócz Chelsea też Legia i Atlético.

Poza futbolem również skoki narciarskie, dart, a także muzyka czy skandynawskie kryminały.

Źródło: Dan Levene, Liam Twomey