Chelsea wygrywa z Olympique Lyon w rzutach karnych
Dodano: 07.08.2018 23:14 / Ostatnia aktualizacja: 14.08.2018 12:26Ostatni mecz towarzyski Chelsea to potyczka z Olympique Lyon w ramach International Champions Cup. Mecz rozgrywany był na Stamford Bridge. Piłkarze jak i trenerzy obu ekip odbyli swoje treningi natomiast kibice omal nie zasneli ze znudzenia. Bezbramkowy remis w regulaminowym czasie gry zmusił drużyny do konkursu rzutów karnych. Chelsea wygrała ten pojedynek 5-4 i z uśmiechem na twarzy może wejść w nadchodzącą kampanię.
Do przerwy spotkanie było mimo wyrównane ale z delikatną przewagą Lyonu. Kilkukrotnie gracze Lyonu zagrozili bramce młodego Marcina Bułki. Jedną z najlepszych szans drużyny gości był groźny strzał Memphisa z 26. mnuty, lecz polski bramkarz popisał się świetną interwencją. Bardzo niepewnie wyglądała defensywa Chelsea mimo iż w składzie jednocześnie byli na boisku Bakayoko oraz Drinkwater. Przykładem chaosu w szeregach defensywy była okazja Aouara gdy dostał piłkę przecinającą parę środkowych obońców. Gracz Lyonu strzelił jednak obok bramki. Ze strony Chelsea wieloma indywidualnymi akcjami popisywał się Willian, lecz zdecydowanie zbyt rzadko dostrzegał kolegów pokazujących się na dobrych pozycjach. Do przerwy na plus wyglądał Emerson oraz jego współpraca z Rubenem Loftus-Cheekiem.
Początek drugiej połowy to zdecydowany napór drużyny prowadzonej przez Mauricio Sarriego. Świetną szansę wypracował sobie Ruben Loftus-Cheek lecz uderzając podcinką trafił w słupek bramki Lopesa.Chwilę później strzał głową na bramkę oddał Tammy Abraham. Z minuty na minutę mecz stawał się coraz wolniejszy i coraz mniej porywający, żeby nie powiedzieć nudny. Niewielką liczbę kibiców na chwilę rozbudziło jedynie wejście na boisko kilku podstawowych graczy. Swoje pierwsze minuty w nowym sezonie zagrali Hazard, Kante oraz Giroud, natomiast Robert Green zadebiutował w bramce. Co ciekawe - swoją okazję do zdobycia gola miał N'golo Kante, który wyszedł sam na sam z Lopesem ale niestety przegrał ten pojedynek. Chelsea starała się grać atak pozycyjny natomiast Lyon starał się kontrować. Niestety tylko na staraniach się skończyło i mecz rozstrzygnąć musiały rzuty karne.
W ekipie Chelsea wszyscy świetnie i skutecznie wykonali swoje rzuty karne natomiast jeden rzut karny Lyonu obronił Robert Green co dało drużynie The Blues zwycięstwo w ostatnim przedsezonowym sparingu.
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.