Druga przerwa na mecze międzynarodowe w sezonie 2025/2026 już się rozpoczęła, ale nie wszyscy piłkarze Chelsea będą reprezentować swój kraj przez najbliższe dwa tygodnie. W Londynie pozostało łącznie 17 zawodników, choć rzecz jasna niektórzy z nich nie mogą grać z powodu kontuzji.

Okres między poprzednią przerwą na mecze kadrowe a październikowymi spotkaniami reprezentacyjnymi był bardzo wyczerpujący dla podopiecznych Ezno Mareski. Chelsea przez trzy tygodnie rozegrała aż siedem spotkań, co w połączeniu ze zmęczeniem spowodowanym przez Klubowe Mistrzostwa Świata, negatywnie odbiło się na zdrowiu piłkarzy.

Łącznie aż siedmiu graczy ominęło sobotnie zwycięstwo z Liverpoolem na Stamford Bridge. Jednym z tych piłkarzy był Wesley Fofana. Na szczęście problemem obrońcy nie była kontuzja sama w sobie. Francuz musiał opuścić trzy mecze zgodnie z protokołem dotyczącym wstrząsu mózgu po starciu z Filipem Jörgensenem podczas wygranego przez The Blues meczu z Lincoln City w Carabao Cup.

Ponadto starcie z The Reds opuścili także: Tosin Adarabioyo (kontuzja łydki), Cole Palmer (uraz pachwiny) oraz Andrey Santos (problem mięśniowy). Maresca mówił jednak, że ma nadzieję, iż ci trzej zawodnicy będą gotowi do gry po przerwie reprezentacyjnej. Gorzej wygląda sytuacja kolejnej trójki piłkarzy: Levi Colwill, Liam Delap i Dário Essugo. Dwójka Anglików oraz Portugalczyk nie będą do dyspozycji włoskiego trenera przez dłuższy czas, choć oczywiście najdłużej pauzować będzie Colwill.

Żaden z siedmiu wymienionych wyżej piłkarzy z powodu kontuzji nie weźmie udziału w meczach reprezentacji. Powołania nie otrzymali także następujący zawodnicy: Robert Sánchez, Roméo Lavia, Benoît Badiashile, Moisés Caicedo, Trevoh Chalobah, Jorrel Hato, Alejandro Garnacho, Facundo Buonanotte oraz João Pedro. Gracze ci pozostali w Anglii i będą przygotowywać się pod okiem Enzo Mareski do kolejnych spotkań. Będzie to także dla niektórych okazja do zregenerowania się, gdyż po grze np. Pedro w ostatnich meczach wyraźnie było widać oznaki zmęczenia.

Początkowo w meczach reprezentacji Anglii udział miał wziąć Reece James, lecz ostatecznie kapitan Chelsea został wycofany z listy powołanych, a powodem takiej decyzji był uraz, którego 25-latek nabawił się w spotkaniu z Liverpoolem. Najprawdopodobniej jednak nie jest to poważna kontuzja i James powinien być niedługo gotowy do gry.

Po przerwie reprezentacyjnej Chelsea zagra na wyjeździe z Nottingham Forest. Spotkanie to zaplanowano na sobotę 18 października. Mecz ten otworzy 8. kolejkę Premier League, tak więc rozpocznie się o godzinie 13:30 czasu polskiego. Następnie The Blues czekają dwa domowe starcia, z Ajaksem w Lidze Mistrzów oraz Sunderlandem w lidze angielskiej. Te trzy spotkania odbędą się w przeciągu jednego tygodnia.

Pod koniec obecnego miesiąca Chelsea rozpocznie serię trzech wyjazdowych meczów, 29 października zagrają z Wolverhampton w 1/8 finału Carabao Cup. Listopad The Blues zaczną od derbów Londynu, gdy podejmą Tottenham, a cztery dni później zmierzą się w Azerbejdżanie z Karabachem Agdam. Ostatnim rywalem londyńczyków przed listopadową przerwą reprezentacyjną będzie ponownie Wolverhampton, tym razem w Premier League.

Tak więc między 18 października a 8 listopada Chelsea rozegra kolejne siedem spotkań, piłkarze będą więc grać średnio co trzy dni. Niemniej mimo napiętego terminarza, rywale, z wyjątkiem Tottenhamu, nie należą do najmocniejszych, a Enzo Maresca na pewno będzie celował w kolejne zwycięstwa i kontynuowanie dobrych występów po ważnym zwycięstwie z Liverpoolem w minioną sobotę.

Kacper Strojwąs

Student Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej z pasją do sportu, a przede wszystkim piłki nożnej, którą interesuje się od najmłodszych lat. Od 2012 roku kibic Chelsea, co z czasem przerodziło się w fascynację całą angielską Premier League. Regularnie śledzi również zmagania w innych dyscyplinach, takich jak siatkówka, sporty zimowe, czy sporty motorowe. Wolne chwile ponadto chętnie spędza na oglądaniu filmów i seriali.

 

Źródło: football.london