W piątkowy wieczór Chelsea rozegrała bardzo dobry mecz i pokonała West Ham aż 5:1. Piłkarze z zachodniego Londynu byli świetnie dysponowani i przy odrobinie szczęścia ich zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe. Sprawdźmy, co po tym meczu powiedział Enzo Maresca.

Pierwsze wrażenia po meczu

– Tak, jestem bardzo szczęśliwy i pod wielkim wrażeniem, tym bardziej, że nie zaczęliśmy najlepiej. Cole doznał kontuzji, straciliśmy gola po pięciu minutach, ale reakcja była bardzo dobra.

Ocena gry ofensywnej

– Kiedy atakowaliśmy, to musiało się to podobać, robiliśmy to tak płynnie. To jest fakt, ale potrzebujemy równowagi. Trzeba wyróżnić Caicedo, Enzo, Treva, Tosina, Cucu i Malo. Ofensywni piłkarze są ważnie, ale tak samo ważni są piłkarze, którzy odpowiadają za defensywę.

Ocena występu Estêvão

– Straciliśmy przez niego gola, ponieważ stracił piłkę w trakcie budowania akcji, ale musi popełniać błędy, żeby się uczyć. Niemniej jego występ był bardzo dobry.

Reakcja Estêvão na błąd

– Pokazał, jak jest dobry i dlaczego jest z nami.

Pięć goli i pięciu różnych strzelców. Walka z łatką "Cole Palmer FC"

– Wiecie już, że mnie to nie interesuje. Jesteś po to, żeby coś powiedzieć i ludzie generalnie też coś mówią. Ci, którzy mówią, że jesteśmy drużyną Cole'a, to mają rację, ponieważ Cole jest naszym najlepszym piłkarzem. Kiedy gra, jesteśmy o wiele groźniejsi.

– Myślę jednak, że w ubiegłym sezonie, przez dwa czy trzy miesiące, niestety dla nas, Cole nie grał na 100 procent. Kiedy zajęliśmy miejsce w czołowej czwórce, nikt się tego nie spodziewał. I co najważniejsze, nikt nie prosił mnie o zajęcie miejsca w pierwszej czwórce w pierwszym sezonie i awans do Ligi Mistrzów. Poproszono mnie o awans do Ligi Mistrzów po dwóch sezonach.

Więcej o kontuzji Palmera

– W ciągu ostatnich czterech czy pięciu dni Cole nie był na 100 procent zdrowy. Dzisiaj spróbował się rozgrzać, ale coś poczuł. Dlatego woleliśmy nie ryzykować jego stanu zdrowia. W najbliższych godzinach zobaczymy, czy jest to coś poważnego. Ale na pewno mamy João Pedro, Estêvão, Liama i Gittensa i wszyscy są bardzo dobrzy i są fantastycznymi piłkarzami. Widać, że prawdopodobnie Liam i João są trochę przed pozostałymi, ale jest tak dlatego, że już wcześniej grali w Anglii.

– Jamie musi się jeszcze zaaklimatyzować, Estêvão podobnie, Hato też potrzebuje czasu. Niemniej jesteśmy bardzo zadowoleni z drogi, jaką obraliśmy.

Problem Palmera jest związany z...

– Pachwiną.

Źródło problemów Palmera

– Na mecz z Palace nie był na 100 procent gotowy, ale stara się dawać z siebie wszystko dla klubu, dla drużyny i dla kibiców. Dziś wieczorem chciał ponownie spróbować, ale nie wyszło.

Współpraca na linii João Pedro-Liam Delap

– Myślę, że mogą grać ze sobą, choć wcześniej tego nie próbowaliśmy. Po raz pierwszy obaj jednocześnie byli na boisku. No i myślę, że zagrali bardzo dobrze. Możemy zdziałać jeszcze więcej, ale ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z ich gry.

Najlepszy aspekt meczu

– Prawdopodobnie początek nie był najlepszy, nie był taki, jak planowaliśmy, ale reakcja była wyraźna. Widzieliście, jak graliśmy pressingiem i jak pewni byliśmy naszego planu na ten mecz. Realizowaliśmy go bezwzględnie więc jestem z tego bardzo zadowolony.

Mateusz Ługowski

Źródło: football.london