W miniony weekend wystartował nowy sezon Premier League. Chelsea rozpoczęła go bezbramkowym remisem z Crystal Palace. The Blues mają przed sobą jeszcze dwa tygodnie okna transferowego i postarają się wzmocnić swoją kadrę.

Na konferencji prasowej przed wspomnianym meczem z Crystal Palace Enzo Maresca wprost zasugerował, że potrzebuje nowego środkowego obrońcy, co jest spowodowane długotrwałą absencją Levi'a Colwilla. Władze klubu nie są przekonane, czy nowy obrońca faktycznie jest niezbędny, ale kluczowe jest to, czy na rynku jest w ogóle obrońca, który byłby w stanie zastąpić Colwilla.

W niedzielę na środku obrony wystąpił Josh Acheampong, bowiem niedostępny był też Tosin Adarabioyo. 19-latek spisał się przyzwoicie, choć nie miał wystarczająco wielu progresywnych podań.

Kontuzja Colwilla to bez wątpienia osłabienie, ale władze Chelsea wierzą, że Enzo Maresca będzie w stanie znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Tosin Adarabioyo powinien wrócić do gry już w najbliższej kolejce, zaś Benoît Badiashile ma być gotowy do gry po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej.

Priorytetem Chelsea pozostaje wzmocnienie ofensywy, a pierwszym kandydatem do transferu na Stamford Bridge jest Alejandro Garnacho, który ma stanowić konkurencję dla Jamiego Gittensa na lewym skrzydle. Argentyńczyk wykluczył transfer do innego klubu lub pozostanie na Old Trafford. Między klubami odbywają się aktywne rozmowy.

Oprócz tego Chelsea wciąż zależy na pozyskaniu Xaviego Simonsa. Nieformalne rozmowy z RB Leipzig ws. młodego pomocnika są kontynuowane, a wysoko oceniany na Stamford Bridge jest też Morgan Rogers.

Chelsea nie planuje zakupu bramkarza więc doniesienia o zainteresowaniu Donnarummą są nieprawdziwe.

Kto może odejść z Chelsea?

Chelsea nieustannie pracuje nad sprzedażą kilku piłkarzy, a jednym z nich jest Nicolas Jackson. Senegalczyk współpracuje z klubem, aby znaleźć realną opcję transferu. Cztery kluby z górnej połowy tabeli Premier League są nim zainteresowane, a pytało o niego też kilka klubów grających w Lidze Mistrzów.

Chelsea nie chce desperacko sprzedać Jacksona. Londyńczycy wyceniają napastnika na 80 milionów funtów, ale są gotowi do rozmów z klubami, które złożą niższe oferty, mieszczące się w szerokim przedziale cenowym, w którym kilku napastników zmieniło w tym roku klub.

Sytuacja Christophera Nkunku wciąż jest skomplikowana. Bayern Monachium prowadzi rozmowy ws. pozyskania 27-latka, ale przeszkodą jest wspólne pragnienie Chelsea i zawodnika, aby przeprowadzka miała charakter stały. Nkunku jest obserwowany także przez inne kluby z Bundesligi, w tym RB Leipzig, a także kluby z Włoch i Anglii.

W tym miesiącu z Chelsea odejść może Tyrique George. Anglik może zostać sprzedany lub wypożyczony, jeśli transfer Alejandro Garnacho zostanie sfinalizowany. Chelsea współpracuje z otoczeniem zawodnika, by znaleźć mu klub, w którym mógłby regularnie występować. Wiele klubów pyta o 19-latka, a niektóre chcą zapewnić sobie możliwość wykupu.

Piłkarze, których Chelsea chciałaby sprzedać to: Renato Veiga, Axel Disasi, Carney Chukwuemeka, Raheem Sterling i Ben Chilwell.

Oczekuje się, że Veiga i Disasi zostaną sprzedani, być może do innych klubów z Premier League. Chelsea odrzuciła tego lata ofertę za Veigę z Hiszpanii, a zainteresowanie obrońcą wyrażają trzy angielskie kluby. Z kolei Disasim interesują się dwa kluby z Premier League.

Najtrudniejsza sytuacja dotyczy Raheema Sterlinga i Bena Chilwella, którzy są najstarsi z ww. grona, a ich zarobki są najwyższe. Nie wiadomo, czy ich kwestię uda się rozwiązać, ale prace będą trwały do ostatniego dnia okna transferowego.

Z kolei Alfie Gilchrist jest obserwowany przez kluby z Championship i z zagranicy. Oczekuje się, że 21-latek zostanie sprzedany.

Author: salonnier

Mateusz Ługowski

Źródło: The Athletic