
Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Fluminense
Dodano: 09.07.2025 09:09 / Ostatnia aktualizacja: 09.07.2025 09:09We wtorkowy wieczór Chelsea po dobrym spotkaniu pokonała Fluminense 2:0 i dzięki temu awansowała do finału Klubowych Mistrzostw Świata. Sprawdźmy, co po tym meczu do powiedzenia miał Enzo Maresca.
Chelsea w finale Klubowych Mistrzostw Świata
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bardzo dumni z tego, że zagramy w finale w niedzielę. Jest tak dlatego, ponieważ są to Klubowe Mistrzostwa Świata, grają tu najlepsze kluby na świecie. Jesteśmy naprawdę dumni i szczęśliwi z tego, że zagramy w niedzielę.
Imponujący występ João Pedro
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z João, wiemy, że jest bardzo dobrym piłkarzem oraz uczniem. Ma w sobie cechy, które dzisiaj pokazał. Myślę, że inną ważną rzeczą w jego przypadku jest to, że był na wakacjach więc być może jest trochę bardziej świeży od pozostałych. Ważne jest, żeby o tym pamiętać. Tak więc jesteśmy zadowoleni z João.
Najnowsze informacje ws. Moisésa Caicedo i Dario Essugo
– Dario miał problem z mięśniami podczas wczorajszego treningu i będzie gotowy do gry w przyszłym sezonie. Moi miał problem z kostką i gdy to się stało, powiedziałem mu, że możemy zagrać w dziesięciu. Ważne jest, byśmy nie popadali w panikę, ponieważ w niedzielę mamy mecz, ale czuliśmy, że możemy spróbować. Miejmy nadzieję, że na niedzielę Moi będzie gotowy, ale zobaczymy jak będzie.
Znaczenie szerokiej kadry podczas Klubowych Mistrzostw Świata
– Tak, myślę, że im więcej meczów rozgrywamy, tym stajemy się lepsi. Dobrze się bawimy jako drużyna i to jest dobre. Sprowadziliśmy João, ponieważ wiedzieliśmy, że może nam dużo dać w meczach z drużynami, które bronią bardzo nisko i może być kluczowy w takich meczach.
– Grając co trzy dni w tych rozgrywkach potrzebujesz wszystkich zawodników. Wszyscy muszą być gotowi i pokazać, że są dobrymi piłkarzami i możemy na nich liczyć. To jest coś, czego będziemy potrzebowali także w przyszłości.
Chelsea potrzebuje tej rywalizacji, by kontynuować klubową historię
– Tak, ostatnie lata nie dały klubowi tego, na co zasługuje i tego, co mówi historia. W tym roku, na szczęście, poszło nam całkiem dobrze i wróciliśmy do Ligi Mistrzów. Wygraliśmy Ligę Konferencji, teraz zagramy w finale, w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. Jesteśmy bardzo dumni, że pomagamy klubowi wrócić tam, gdzie na to zasługuje.
Sytuacja Christophera Nkunku
– Staramy się dawać szansę tym, którzy na to zasługują. W tym momencie Christo gra, ponieważ na to zasługuje. Myślę, że dzisiaj znowu zagrał dobre, miał kilka dobrych momentów, miał kilka okazji, ale nie był w stanie strzelić gola. Niemniej myślę, że zagrał dobry mecz.
Na Klubowych Mistrzostwa Świata Chelsea zarobiła już 80 milionów funtów
– Ale nie ja [śmiech].
Wpływ nagród na plany Enzo Mareski
– Nie, te pieniądze nie mają wpływu na nasze plany. Cieszę się, że klub zarabia, ale nie myślę o tym, gdy przygotowuję się do meczu. Nie myślę w ten sposób, że gdy wygramy, będziemy mieli więcej pieniędzy. Te pieniądze są dla klubu, ale niestety nie dla nas. Mamy już jasną wizję tego, co musimy poprawić w przyszłym sezonie i miejmy nadzieję, że uda nam się to osiągnąć.
W finale Chelsea na pewno zagra z europejską drużyną
– Nie wydaje mi się, by to o czymś świadczyło. Drużyny z Ameryki Południowej pokazały, że potrafią konkurować. Wczoraj powiedziałem twojemu koledze, ile meczów rozegraliśmy w tym sezonie, a ile inne kluby. Wciąż uważam to samo.
– W Brazylii Fluminense rozegrało mecz 8 grudnia, a następny 12 stycznia. Od 8 grudnia do 12 stycznia jest przerwa wakacyjna dla piłkarzy. Nasi zawodnicy ostatnie wakacje mieli 1 czerwca 2024 roku, czyli 13 miesięcy temu. Brazylijscy piłkarze mieli wakacje pięć lub sześć miesięcy temu. To, co powiedziałem twojemu koledze, to rzeczywistość. To nie jest to samo, jest inna energia.
– Nasi piłkarze mieli wakacje 1 czerwca 2024 roku. Południowoamerykańscy piłkarze mieli wakacje. Fluminense grało 8 grudnia, a później dopiero 12 stycznia. Myślę, że poziom jest podobny. Możemy konkurować mając więcej energii. Od 8 grudnia do 12 stycznia brazylijscy piłkarze mają wakacje, a my mieliśmy je 1 czerwca 2024 roku. Jeśli nie chcesz tego widzieć, to nie zauważysz różnicy między brazylijskimi i europejskimi drużynami.
Więcej o João Pedro
– Wiedzieliśmy, jak dobrym jest piłkarzem. Powodem, dla którego go kupiliśmy jest to, że w tym sezonie często graliśmy z drużynami, które były ustawione bardzo głęboko. Jego jakość w takich meczach jest duża. A jeśli chodzi o to, jakim jest człowiekiem, to pochodzi z Brazylii, a większość brazylijskich piłkarzy cieszy się ze swojej przygody z piłką nożną.
– W Brighton pracował również z moim przyjacielem Roberto De Zerbim. Jakiś czas temu rozmawiałem z Roberto. João powinien grać tak, jak dzisiaj. To nie znaczy, że będzie grał tak przez cały sezon. To się nie wydarzy. Ale dobrze, że dał nam nową opcję.
- Źródło: football.london
Najnowsze atykuły

Donald Trump weźmie udział w finale Klubowych Mistrzostw Świata!
09.07.2025 14:56
Wnioski pomeczowe: Fluminense 0:2 Chelsea
09.07.2025 14:15
João Pedro: Sądzę, że ten mecz nie mógł potoczyć się lepiej
09.07.2025 09:30
Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Fluminense
09.07.2025 09:09
Skrót: Fluminense FC 0:2 Chelsea FC
09.07.2025 06:17
Składy: Fluminense FC vs. Chelsea FC
08.07.2025 19:47
Thiago Silva: Postaram się pomóc sztabowi trenerskiemu kilkoma interesującymi szczegółami
08.07.2025 17:04
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.