Wczoraj szereg zawodników Chelsea zanotowali historyczne dla siebie mecze. Pierwszy występ w kadrze Chalobaha, historyczne zwycięstwo Senegalu nad Anglią z Jacksonem w kadrze oraz kwalifikacja Ekwadoru z Moisesem Caicedo. Zapraszamy do podsumowania poczynań The Blues w trakcie przerwy reprezentacyjnej.

Zacznijmy od największego sukcesu, gdyż Ekwador jako jedna z trzech drużyn z Ameryki Południowej są już pewni awansu na mundial.

W trakcie starcia z Peru Caicedo zagrał pełne 90 minut, a Kendry Páez wszedł z ławki w drugiej połowie.

Na ostatni kwadrans przed końcem Ekwador grał w 10-tkę, ale mimo to udało im się dowieźć zadowalający rezultat jakim był bezbramkowy remis. Był to trzeci remis 0:0 reprezentacji, co potwierdza wysoką klasę defensywy La Tricolor. Pozostają niepokonani przez 9 spotkań w kwalifikacjach, co jest ich najlepszym wynikiem od 20 lat. W trakcie nich zachowali 11 czystych kont w 16 meczach, a to wszystko mimo tego, że startowali w kwalifikacjach z karą odjętych trzech punktów.

Jak już wyżej zostało wspomniane, Argentyna jest już pewna awansu, ale swój mecz rozegrał także Enzo Fernández, który rozpoczął w wyjściowym składzie.

Nie wszystko poszło zgodnie z planem, gdyż Kolumbia wyszła pierwsza na prowadzenie, a Enzo zszedł przedwcześnie z boiska za uderzenie nogą w głowę przeciwnika. Niemniej Albicelestes zdołali odrobić straty i jeden punkt został Buenos Aires.

Kończąc wątek Ameryki Południowej, w kadrze Brazylii znajdował się Andrey Santos, niemniej nie wszedł z ławki.

Przenosimy się do Europy, gdzie na stadionie Nottingham Forest, City Ground, zagrała reprezentacja Anglii z Senegalem. Dla fanów Chelsea jest to oczywiście szczególne miejsce, gdyż to właśnie tam zagwarantowali sobie awans do Ligi Mistrzów.

W trakcie tego starcia obecność graczy Chelsea była aż nadto widoczna. Na środku obrony zagrał Levi Colwill wraz z debiutującym Trevohem Chalobahem, a ponadto z ławki podniósł się Noni Madueke. Oczywiście z drugiej strony barykady na boisku zameldował się Nicolas Jackson.

Mecz dobrze rozpoczęły Lwy Albionu, które dzięki Harry'emu Kane'owi wyszli na prowadzenie. Aczkolwiek Senegal nie zamierzał się poddać i tak do bramki przed przerwą trafił Ismaïla Sarr, któremu asystował Jackson.

Dla kadry prowadzonej przez Tuchela była to pierwsza stracona bramka, a goście postanowili dołożyć jeszcze dwie. Było to tym samym pierwsze zwycięstwo drużyny z Afryki, które pokonało Anglię.

W debiucie Chalobaha była coś jeszcze bardziej unikatowego, mając w głowie, że dla reprezentacji przed laty zadebiutował także jego brat Nathaniel. Tym samym jest to pierwsza w historii para braci w historii Chelsea, która zadebiutowała w kadrze Anglii.

Poza tym Filip Jörgensen przesiedział cały mecz na ławce, który Dania wygrała aż 5:0 z Litwą, a za to Đorđe Petrović zachował czyste konto z Andorą, którą Serbia pokonał 3:0.

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: Chelsea FC