Jak podaje Matt Law, Chelsea ma być na najlepszej pozycji w kwestii pozyskania Deana Huijsena.

Po sezonie ma zostać aktywowana klauzula odejścia Huijsena w wysokości 50 milionów funtów, a Chelsea jest na prowadzeniu w kwestii zakontraktowania młodego obrońcy.

Maresca jest w pełni zmotywowany, aby sprowadzić na Stamford Bridge obrońcę potrafiącego rozgrywać piłkę, po tym jak Wesley Fofana po raz kolejny złapał poważną kontuzję. Bez Francuza The Blues ma ewidentne problemy w defensywie, gdyż jego umiejętności są kluczowe przy rozgrywaniu piłki od własnej bramki.

Fofanę ominie pozostała część sezonu ze względu na uraz mięśnia dwugłowego uda. Jego podatność na kontuzje zmusza Chelsea do podjęcia działań, gdyż nie jest on na ten moment w stanie grać w każdym meczu.

Huijsen budzi zainteresowanie wśród wielu klubów, w tym Liverpoolu, czy Realu Madryt. Niemniej to Chelsea, obserwująca jego poczynania od stycznia, ma być na najlepszej pozycji i są gotowi zapłacić klauzulę odstępnego.

Długoterminowy plan rozwoju może być atrakcyjny dla 20-latka, nawet jeśli Chelsea nie zdoła się zakwalifikować do Ligi Mistrzów.

Już teraz panują ciepłe relacje między agentami Chelsea, a przedstawicielami Huijsena. Ich współpraca znalazła ujście przy wypożyczeniu Kepy Arrizabalagi do zespołu Wisienek.

Mimo takich konseksji Chelsea oczywiście przygląda się innym zawodnikom. Wśród nich można wymienić Jorrela Hato z Ajaxu, czy Jarrada Branthwaite'a z Evertonu. Dość atrakcyjną opcją wydaje się także Marc Guehi.

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: The Telegraph