Nadchodzą play-offy Premier League 2. Genesis Antwi uważa, że Chelsea przez ostatnie kilka miesięcy potwierdziła, że są gotowi na pierwszy mecz z rówieśnikami z Wolverhampton Wandereres na Kingsmeadow.

Premier League 2 jest rozgrywana w formacie szwajcarskim, odpowiadającym rozgrywkom Ligi Mistrzów. Najpierw zespoły grają w fazie ligowej 20 spotkań, by następnie rozpocząć fazę pucharową od 1/8 finału.

Chelsea zajmując trzecie miejsce w lidze skupia się teraz na drugim etapie sezonu, który wyłoni ich mistrza. Starcie Chelsea U21 z Wolves będzie miało miejsce jutro o godzinie 19:00 czasu polskiego na Kingsmeadow, czyli stadionie młodzieżowców The Blues.

Wśród zawodników, którzy staną na przeciw nadchodzącemu wyzwaniu będzie Antwi, który jednocześnie grał na poziomie U18 i U21. Szwed w ostatnim meczu zdołał trafić bramkę w PL2 przeciwko Crystal Palace. Teraz jest zmotywowany, by jeszcze mocniej zaznaczyć swoją obecność:

— Jesteśmy podekscytowani możliwością gry w play-offach. Jako zespół jesteśmy zmotywowani, by wygrać trofeum. Nie graliśmy z Wolves w tym sezonie, dlatego będzie to dla nas świeże doświadczenie i podchodzimy do niego z chłodną głową.

— W fazie pucharowej każdy chce pokazać pełnię swoich umiejętności. To presja weryfikuje jak dobrze przygotowany jest zespół. Trenowaliśmy ciężko cały sezon i chcemy skończyć jako zwycięzcy. Pokażemy swoją jakość, by udowodnić dlaczego nosimy na piersi herb Chelsea.

Antwi przechodził przez wszelkie kategorie w drużynach akademii z Cobham, budując swoją pozycję na ciągłej i ciężkiej pracy. Jego progres już od momentu gry dla U18 przyciągnął uwagę sztabu trenerskiego.

Najpierw uzyskał powołanie od Filipe Coelho, trenera drużyny U21 i zebrał w tym zespole 10 występów. Zdobył dwa gole, z Leeds United i Crystal Palace, będąc częściej wystawiany na skrzydle niż na nominalnym boku obrony:

— Sezon jeszcze się nie zakończył, a już teraz mogę powiedzieć że jest dla mnie bardzo udany. Możliwość gry dla U18 było dla mnie bardzo wartościowe. Nasz zespół był bardzo młody i dlatego jako jeden ze starszych musiałem dawać z siebie więcej. Dojrzałem nie tylko jako piłkarz, ale i jako lider.

— Zyskałem sporą pewność siebie na boisku, ale i poza nim. Nauczyłem się jak ważne jest liderowanie, bycie słyszalnym, bym był w stanie pomóc kolegom z drużyny. Właśnie w tym aspekcie się najbardziej rozwinąłem w trakcie sezonu.

— Zauważyłem o ile bardziej fizyczna jest gra w U21. Grasz przeciwko graczom z doświadczeniem w seniorskiej piłce, którzy nieraz są starsi o dwa lata. Ale właśnie w taki sposób można poprawić swoją grę. Musisz rywalizować z najlepszymi, żeby stać się najlepszy.

— Udało mi się trafić kilka bramek, co zawsze cieszy. Zacząłem tym samym częściej grać z przodu. Jest inne doświadczenie, ale umiejętności adaptacji są kluczowe. Lubię używać swojej szybkości, bo to sprawia problem przeciwnikom. Teraz pracuję nad tym, by być bardziej dokładny pod bramką rywali. Gdziekolwiek bym nie grał, chcę dawać z siebie wszystko.

Rozwój Antwiego został doceniony nawet w pierwszej drużynie i tak zadebiutował 13 marca w Lidze Konferencji w spotkaniu przeciwko Kopenhadze, wchodząc z ławki za Pedro Neto:

— Możliwość debiutu w pierwszym zespole była niesamowita. O czymś takim marzysz przez całe życie, ale nie spodziewałem się że przyjdzie to tak szybko. To było dla mnie niebywałe móc wbiec na murawę i usłyszeć fanów. Wciąż to przeżywam. Trudno mi opisać jak się wtedy czułem. Było to po prostu fantastyczne.

— Wsparcie było spektakularne. Po debiucie oczywiście musiałem zatańczyć w szatni. Było to z jednej strony śmieszne, ale też żałosne. Mam nadzieję po prostu, że nikt tego nie nagrał!

— Reakcja mojej rodziny, przyjaciół i każdego z akademii była najważniejsza. Był to kamień milowy dla mojej kariery. Teraz jestem nawet bardziej zdeterminowany, by wykorzystać każdą minutę, by udowodnić że jestem w stanie grać na takim poziomie. Chciałbym grać na tym poziomie każdego tygodnia.

Jeżeli Chelsea zdoła pokonać Wolves to w ćwierćfinale będzie czekać na nich Brighton, bądź Crystal Palace. The Blues zdają sobie sprawę z powagi sytuacji:

— Teraz jesteśmy w pełni skupieni. Cel jest prosty - chcemy wygrać Premier League 2. Będzie to idealne zwieńczenie tej kampanii dla zespołu, ale i dla mnie.

— Ten rok stał pod znakiem podejmowania ryzyka, stawania na przeciw nachodzącym wyzwaniom i przygotowań pod to, co będzie dalej. Jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa!

Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: Chelsea FC