Fot. własne

Raport z czwartkowych meczów reprezentacji

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 21.03.2025 12:36 / Ostatnia aktualizacja: 21.03.2025 12:36

Za nami kolejny dzień reprezentacyjnych zmagań. Prezentujemy wobec tego podsumowanie piątkowych spotkań.

Marc Cucurella był częścią kadry Hiszpanii, która dopiero w doliczonym czasie gry zdołała wywalczyć remis w ćwierćfinale Ligi Narodów z Holandią.

Jako pierwsi na prowadzenie wyszli La Furia Roja, za sprawą gola Nico Williamsa zdobytego jeszcze przed 10 minutą meczu.

W okolicach 30 minuty wynik wyrównał Cody Gakpo. Następnie mechaniczna pomarańcza wyszła na prowadzenie zaledwie 39 sekund po rozpoczęciu drugiej połowy, po trafieniu Tijaniego Reijndersa.

Wydawało się, że rekord Hiszpanów bez porażki zamknie się na 16 potyczkach- gdzie ich ostatnia porażka miała miejsce rok temu w marcu w towarzyskim meczu z Kolumbią.

Wszystko zmieniła szalona końcówka. Obrońca Jorrel Hato dostał czerwoną kartkę w 81 minucie co postanowili wykorzystać goście. Udało im się to w ostatnich minutach starcia, kiedy to do odbitej przez Barta Verbruggena piłki dopadl Mikel Merino.

Następne spotkanie zostanie rozegrany w Walencji w najbliższą niedzielę, a zwycięzca zmierzy się z Chorwacją, bądź Francją w półfinale.

Swój mecz w Lidze Narodów zagrał także Pedro Neto, jednak nie miał on zbyt dużo powodów do radości. Portugalczycy przyjechali do Kopenhagi, zmierzyć się z Danią na Parken Stadion.

Pedro Neto i Renato Veiga znaleźli się w wyjściowym składzie Portugalii, zdjęcie Chelsea FC

Neto we wcześniej fazie meczu mógł trafić do siatki, lecz skutecznie zastopował go Kasper Schmeichel.

Następnie wypożyczony do Juventusu Renato Veiga sprokurował rzut karny, którego nie zdołał wykorzystać Christian Eriksen.

To nie zatrzymało jednak zapędów gospodarzy. Bohaterem okazał się Rasmus Højlund, który po wejściu z ławki zdołał strzelić bramkę na wagę zwycięstwa w 78 minucie.

Lusos będą musieli szukać swojej szansy na odwrócenie losów dwumeczu w Lizbonie w niedzielę.