W ostatniej kolejce Premier League Chelsea pokonała Leicester City, dzięki czemu awansowała na czwarte miejsce w tabeli. The Blues znajdują się w szerokim gronie kandydatów do awansu do Ligi Mistrzów i jak na razie wyprzedzają większość rywali.

W spotkaniu z Lisami piłkarze Chelsea nie zaprezentowali swojej najlepszej dyspozycji, a mimo to zdołali sięgnąć po trzy punkty. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Marc Cucurella. Jadon Sancho przyznał, że to zwycięstwo jest bardzo ważne.

– To było bardzo potrzebne zwycięstwo – przyznał Jadon Sancho. Wiedzieliśmy, że Leicester da z siebie wszystko, ale po prostu trzymaliśmy się planu, który trener nakreślił przed meczem. Każdy dał z siebie 100 procent i zdobyliśmy trzy punkty.

– Bardzo trudno gra się przeciwko pięciu obrońcom, szczególnie mam tu na myśli skrzydłowych. Lubię grać jeden na jednego, ale przy tylu obrońcach czasami trzeba było rywalizować z dwoma lub trzema zawodnikami na raz. Musieliśmy szukać wolnych przestrzeni w środku pola i staraliśmy się wykorzystywać okazje. Mieliśmy kilka naprawdę dobrych okazji, które powinny zakończyć się golami. No ale taka jest piłka nożna, raz strzelasz, raz pudłujesz. Bardzo się cieszymy, że Cucu znalazł trochę miejsca na skraju pola karnego i strzelił gola.

W bieżącym sezonie Hiszpan strzelił już pięć goli. W meczu z Southampton, poprzedzającym mecz z Leicester City, lewy obrońca także wpisał się na listę strzelców.

– Szczerze mówiąc, na treningach Cucu często strzela gole więc nie jestem tym zaskoczony. Ma świetny sezon. Włożył wielki wysiłek. Kiedy znalazł trochę miejsca, nie wiedziałem, że uderzy, ale gdy uderzył, miałem przeczucie, że piłka wpadnie do bramki. Bardzo się z tego cieszę. Gra z Cucu to świetna rzecz. Po prostu wiem, że cały czas jest za mną, choć akurat w akcji z golem był gdzieś indziej. On zawsze daje z siebie wszystko.

W czwartkowy wieczór The Blues podejmą na Stamford Bridge Kopenhagę – stawką tego meczu jest awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji – a kilka dni później czeka ich derbowe spotkanie z Arsenalem.

– Przez cały sezon mówiłem, że musimy iść do przodu spokojnie, mecz po meczu. Przed nami kilka trudnych i musimy być gotowi na 100 procent, ponieważ naszym celem jest pełne zaangażowanie w każdy mecz. Chcemy wygrywać i zdobywać trzy punkty za każdym razem. Teraz czekają nas mecze z Kopenhagą i Arsenalem i przygotowania do tych meczów rozpoczęły się w poniedziałek – dodał zawodnik Manchesteru United.

Mateusz Ługowski

Źródło: Chelsea FC