W artykułach z tej serii piłkarze Chelsea opowiadają o miastach, z których pochodzą. Kolejnym zawodnikiem The Blues przybliżającym kibicom swoją rodzinną miejscowość jest Marc Cucurella, urodzony w hiszpańskiej Alelli.

Opisz swoją miejscowość...

Alella jest małym miasteczkiem, położonym niedaleko Barcelony. Mieszka tu niewiele osób, w związku z czym zazwyczaj jest bardzo cicho. Miasto jest najbardziej znane z produkcji wina. W przeszłości mieszkańcy Barcelony przyjeżdżali do Alelli, aby spędzić tutaj weekend, co też zresztą robili moi przodkowie. Gdy stali się nieco starsi, postanowili zamieszkać w Alelli na stałe. 

Ulubione miejsce do zwiedzania...

Jest to świetne miejsce do mieszkania, ponieważ nie jest przesadnie zatłoczone i przede wszystkim położone jest nieopodal Barcelony – około 15 minut drogi. Dodatkowo blisko znajdują się plaże, myślę, że w tym przypadku droga zajmuje tylko pięć minut.

Ulubione jedzenie lub restauracja...

W mieście znajduje się niesamowita restauracja o nazwie Tapas. Często chodzimy tam razem z moją rodziną.

Ulubione osoby...

Myślę, że to wszyscy członkowie mojej rodziny. Mój tata ponadto nauczył mnie wielu rzeczy. Wszystko, co udało mi się osiągnąć, zawdzięczam właśnie jemu, ponieważ zawsze był blisko i mnie wspierał.

Ulubione wspomnienie...

Zanim przeniosłem się do Espanyolu, a następnie do Barcelony, uwielbiałem grać tutaj w piłkę nożną oraz w futsal. To właśnie w Alelli rozpoczęła się moja przygoda.

Którego piłkarza Chelsea byś zabrał do tej miejscowości?

Zabrałbym Enzo Fernándeza, ponieważ chciałbym mu pokazać, skąd pochodzę. Dodatkowo zapewne świetnie byśmy się razem bawili. 

Author: kacper01

Kacper Strojwąs

Źródło: Chelsea FC