Niedługo zamyka się okienko transferowe w Premier League. Kluby takie jak Manchester United, czy Chelsea mają mniej niż tydzień na rozwiązanie wszelkich kwestii związanymi z transferami przychodzącymi i wychodzącymi.

Christopher Nkunku jest jednym z kilku graczy, których Maresca nie potrafił dopasować do swojego systemu gry. Mimo tego klub wycenia go wciąż na około 65 milionów funtów.

W United za to coraz częściej mówi się, że klub jest otwarty na sprzedaż swoich największych talentów, takich jak Kobbie Mainoo, czy Alejandro Garnacho, w celu dopięcia budżetu co do obowiązujących zasad finansowych.

Obie ekipy mają szereg problemów do rozwiązania, ale mówi się zarówno o przeprowadzce Garnacho na Stamford Bridge, jak i Nkunku na Old Trafford.

The Blues nie przewidują, by ich gracz chciał teraz odchodzić, a w grę w United wchodziło by raczej wypożyczenie Francuza. Garnacho jest na szczycie listy życzeń drużyny z Londynu, mimo że zagrał w dwóch ostatnich meczach Czerwonych Diabłów.

Wciąż jednak można doszukać się powodów takiej decyzji, za którymi przemawiają względy taktyczne, a samo United musi pozyskać fundusze w celu zbudowania kadry dla Amorima.

Aż do końca ostatniego dnia okienka kluby wciąż mają czas na podjęcie decyzji. W swoim tekście dla The Athletic, Liam Twomey oraz Mark Crichley przeanalizowali sens takiej transakcji.

Dlaczego United rozważa sprzedanie Garnacho?

Po pierwsze ze względów czysto piłkarskich, zawodnik taki jak Garnacho nie pasuje do gry w formacji 3-4-1-2, którą preferuje Amorim.

Wiele się mówiło o tym, że szkoleniowiec United może wystawiać Argentyńczyka na pozycji wahadłowego. W praktyce Amorim tylko kilkukrotnie eksperymentował z takim rozwiązaniem, co wynikało głównie z konieczności.

Zamiast tego nominalny skrzydłowy jest przesunięty na pozycję numer 10, grając bliżej środka. Na przestrzeni 16 występów, odkąd na Old Trafford zawitał nowy trener, Alejandro zdobył 1 gola i 1 asystę.



Alejandro Garnacho w zeszłym sezonie strzelił 7 brameki był drugi w klasyfikacji strzelców w Manchesterze United (zdjęcie Manchester United)


Łącznie od derbów Manchesteru nie wyszedł w głównym składzie w 6 spotkaniach z rzędu.

W ostatnim czasie się to zmieniło i z czterech z pięciu meczów wychodził w wyjściowej jedenastce. Amorim wypowiada się o jego poczynaniach pozytywnie, gdyż widzi że Argentyńczyk coraz lepiej rozumie nowy system gry.

Należy mieć na uwadzę, że Garnacho ma nadal tylko 20 lat i wciąż nie jest za późno, aby przestawić go do nowego systemu gry. Przy czym jego sprzedaż pozytywnie wpłynęłaby na budżet United, stąd też klub rozważa także takie założenie.

Czy Nkunku powinien odejść z Chelsea?

Odejście Nkunku w kwestii czysto piłkarskiej, ale i finansowej miało sens w minionym okienku transferowym.

Jego naturalną pozycję na boisku okupuje Cole Palmer. Francuz nie potrafi pokazać pełni swojego potencjału na lewym skrzydle, co było widać przy pierwszym spotkaniu z Manchesterem City. Nie jest również typową dziewiątką, choć zdobył masę goli w Lidze Konferencji.

Poza spotkaniem z Bournemouth, Nkunku stał się etatowym zmiennikiem, co ubliża jego skali talentu, przez który de facto trafił na SW6 latem 2023.

Trochę to pokazuje, że Chelsea nie ma za sobą w pełni zadowalającego okienka, gdyż sam Nkunku z czasem nie pokazywał pełni zaangażowania w mecze w Premier League, przez co w ostatnich 3 spotkaniach przed porażką 3:1 z City nie stawał nawet z ławki.



W 29 meczach tego sezonu, Christopher Nkunku strzelił 13 goli. Jednakże tylko dwa z nich strzelił w Premier League (zdjęcie Chelsea FC)


Czy Garnacho pasowałby lepiej do systemu Chelsea, niż Nkunku?

W zasadzie nie. Należy mieć na uwadze, że Nkunku świetnie pasuje do taktyki Mareski, gdzie mógłby grać jako prawonożna 8-mka, czy 10-tka- gdyby oczywiście w klubie nie było Palmera.

Wciąż jednak istnieją przesłanki za sprowadzeniem Garnacho. W systemie Mareski, gdzie boczni obrońcy zbiegają do środka, Maresca wymaga ażeby skrzydłowi jak najczęściej wchodzi w pojedynki jeden na jeden, dostarczając w ten sposób grad goli i asyst z obu stron.

Jadon Sancho i Pedro Neto często kreują akcje, ale są łącznie autorami trzech trafień Chelsea w Premier League. Noni Madueke ma ich siedem, ale z trzy z nich trafił w jednym spotkaniu z Wolves na Molineux w sierpniu.

Chelsea potrzebuje większego zacięcia z przodu, a Garnacho pokazuje że potrafi wypracować więcej strzałów zarówno dla siebie, jak i innych.

Niemniej przy wymianie Nkunku za Garnacho, atak Chelsea stanie się dużo słabszy, gdyż do dyspozycji Mareski pozostanie poza tym João Félix, który nie potrafi grać na lewej stronie oraz Marc Guiu, który nie jest jeszcze gotowy na rolę zmiennika Nicolasa Jacksona.

Jak taki ruch wpłynie na finanse Chelsea?

Nkunku ma jedną z większym pensji w Chelsea, która nie wpasowuje się w obowiązujące normy niższych wynagrodzeń pod zarządem Clearlake Capital, którą zaczęli implementować w styczniu 2023 roku.

W skrócie, za dużo zarabia jak na rezerwowego. Nie jest gwiazdą w kadrze Mareski, a jego odejście wydaje się opłacalne dla finansów Chelsea. Nawet wypożyczenie nie wypada tak źle, ponieważ przynajmniej w pewnej części odciążyłoby to budżet The Blues.

20-letni Garnacho z większym prawdopodobieństwem zaakceptuje warunki kontraktowe Clearlake. Jest wciąż młody i dlatego również bardziej opłaca się mu dać 5 letni kontrakt.

Czy Chelsea chce poprawić grę na lewym skrzydle?

Maresca wydaje się być zadowolony ze swojej kadry, co potwierdził na konferencji prasowej przed meczem z Manchesterem City:

— Jestem zadowolony z kadry jaką aktualnie mamy. Nieraz powtarzałem, na prawej stronie jest Pedro [Neto] i Noni [Madueke], a na lewej Jadon [Sancho]. Misza [Mudryk] był z nami, ale teraz go nie ma, Tyrique [George] jest młody, ale może nam pomóc. Aktualnie jestem zadowolony z graczy, których mamy.

Aczkolwiek Chelsea ewidentnie zaczęła się rozglądać za potencjalnymi wzmocnieniami na lewym skrzydle po zawieszeniu Mudryka. Oprócz Garnacho dużo się mówiło o Jamim Gittensie. Chelsea za nowych rządów zyskała renomę zespołu wysoce aktywnego na rynku transferowym, stąd też nie można wykluczyć, że nie będą chcieli wykorzystać sytuacji United, gdzie starają się dopiąć zasady PSR.

Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: The Athletic