Banner reklama
Fot. Chelsea FC

Anselmino: Czeka mnie coś, o czym każdy marzy

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 12.01.2025 08:32 / Ostatnia aktualizacja: 12.01.2025 08:32

Na początku stycznia Chelsea ogłosiła, że wypożyczenie Aarona Anselmino do Boca Juniors zostało anulowane. Młody obrońca rozpocznie niebawem treningi w Cobham, ale na razie nie wiadomo, czy jeszcze w styczniu uda się na kolejne wypożyczenie, tym razem do klubu z Europy, czy pozostanie do dyspozycji Enzo Mareski na pozostałą część sezonu.


Decyzja o przedwczesnym anulowaniu wypożyczeniu była zaskakująca i Aaron Anselmino nie spodziewał się jej. Argentyńczyk zapewnił jednak, że jest podekscytowany czekającymi go możliwościami.


– Zawsze czułem miłość ze strony kibiców. W tym roku często byłem kontuzjowany. Jeśli Bóg pozwoli, pewnego dnia wrócę. Tutaj jest mój dom i szaleństwo, którego nigdzie indziej nie można zobaczyć – przyznał Aaron Anselmino tuż przed wylotem z Argentyny do Londynu.


– Wszystko działo się bardzo szybko, nagle. Byłem na zgrupowaniu reprezentacji i nie wiedziałem, czy mam jechać czy zostać. Powiedzieli mi, że chcą mnie zatrzymać. Rozmawiałem z Románem [Juan Román Riquelme – prezes Boca Juniors – przy. red.] w dniu transferu. Zadzwonił i pogratulował mi. Jest osobą, którą bardzo szanuję i podziwiam.


– Jestem szczęśliwy z nowych możliwości. Czeka mnie coś, o czym każdy marzy. Jestem tym podekscytowany – dodał utalentowany obrońca.


Źródło: TyC Sports za Sport Witness

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close