Obiecujący obrońca Chelsea, Josh Acheampong został poinformowany, że nie zagra ani w pierwszym zespole, ani młodzieżowym jeśli nie podpisze nowego kontraktu.

Umowa Anglika wygasa w 2026 roku. Władze The Blues są otwarte na zawarcie długoterminowego kontraktu, ale na ten moment nie określono żadnych szczegółów w tym temacie.

Latem klub spod SW6 określił go jako trzeci wybór na prawą obronę, tuż za Reece’m Jamesem i Malo Gusto. Głównie z tego względu Chelsea aż tak dużo nie straciło na nie zakontraktowaniu Pedro Limy ze Sport Recife.

Jednakże wychowanek nie został włączony do kadry w meczach z Bournemouth i West Hamem, mimo kontuzji Gusto i Jamesa. Zamiast tego Maresca zdecydował się postawić na Axela Disasiego i Wesley'a Fofanę, którzy są znani z grania w środku defensywy.

Acheampong zadebiutował w derbach przeciwko Tottenhamowi, kiedy to Niebieskich prowadził Mauricio Pochettino. Później pojechał z drużyną na tournée po USA. Od tego czasu zagrał tylko raz- w meczu z Barrow dostał 27 minut po wejściu z ławki.

Co więcej Josh nie gra od 15 września dla zespołu U-21, gdzie wcześniej wybiegał na murawę w czterech na pięć spotkań. Minął w takim razie miesiąc od jego ostatniego występu dla Chelsea na jakimkolwiek szczeblu.

Nie jest on kontuzjowany i w trakcie przerwy reprezentacyjnej zagrał w dwóch meczach dla kadry Anglii U-20.

The Athletic doszedł do informacji od anonimowego źródła, że sytuacja Acheamponga nie zmieni się, dopóki nie podpisze nowej umowy.

Aktualnie sporo klubów jest zainteresowanych usługami Anglika, ale Chelsea ani myśli o jego sprzedaży i chce dołożyć wszelkich starań, żeby przedłużyć z nim kontrakt.

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: The Athletic