Noni uważa, że dla jego kolegi z zespołu, Cole'a Palmera „możliwości są nieograniczone" i cieszy się, że po raz pierwszy będą mieli szansę spotkać się w seniorskiej kadrze Anglii.

Madueke i Palmer znają się jeszcze z czasów gry dla Lwów Albionu w sekcji U-15, a ich drogi ponownie się skrzyżowały zeszłego lata w Chelsea, rozpoczynając tym samym owocną współpracę na murawie.

Noni wziął udział w konferencji prasowej w centrum treningowym St George’s Park, podczas której powiedział, że nie ma jego zdaniem granic dla Palmera, z którymi nie dałby sobie rady:

— Myślę, że jego [Cole'a Palmera] możliwości są nieograniczone. Nie wiem jaki jest jego sufit, nie wiem czy w ogóle taki istnieje. Jego obecna forma jest niebywała i mam nadzieję, że zdoła ją utrzymać.

W dalszej wypowiedzi Madueke omówił emanujący od „Colda" spokój i opanowanie. Nie ma nic w tej tezie dziwnego. Jakby nie patrzeć od swojego zeszłorocznego, pierwszego sezonu w Premier League zdołał zdobyć 28 goli oraz zdobył wyrównującego gola dla reprezentacji Anglii w finale Euro 2024:

— Cole Palmer jest wyjątkowym graczem. Nie czuje presji w najbardziej wymagających sytuacjach. Sam podziwiam go za to. Jest niesamowitym piłkarzem. Jestem przekonany, że zrobi różnice w reprezentacji w Anglii, tak samo jak robi ją w Chelsea.

— Wynika to raczej z jego zachowania, na co dzień jest bardzo zrelaksowany, zarówno na boisku, jak i poza nim. Taki jest. Niektórzy tak mają, a mu to pomaga na boisku. Dzięki temu może się skupić, by w trakcie meczu cieszyć się grą, a jednocześnie dać z siebie wszystko.

Oprócz tego prawoskrzydłowy The Blues wypowiedział się o łączącej ich relacji, która jak już wspomnieliśmy trwa bardzo długo:

— Mamy ze sobą świetną relację. Znamy się od czasów gry dla U-15 reprezentacji Anglii. Mocno kolegujemy się poza boiskiem, a na nim nieustannie siebie wypatrujemy. Potrafi fantastycznie podawać, a ja jestem bardzo dynamiczny- uważam, że dlatego nasza współpraca jest tak dobra.

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: The Athletic