Fot. Chelsea FC

Sánchez: Wiemy, że postępujemy właściwie i jesteśmy naprawdę pozytywnie nastawieni

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 07.10.2024 17:23 / Ostatnia aktualizacja: 07.10.2024 17:23

W niedzielnym meczu z Nottingham Forest Robert Sánchez zaprezentował bardzo dobrą dyspozycję. Hiszpan zaliczył kilka świetnych interwencji, dzięki czemu uchronił Chelsea od porażki. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1.


W początkowej fazie drugiej połowy Nottingham Forest wyszło na prowadzenie, ale The Blues szybko doprowadzili do wyrównania. Podopieczni Enzo Mareski mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, gdyż mieli kilka bardzo dobrych okazji bramkowych i przez ponad 20 minut grali w przewadze, ale rywale także nie odpuszczali i oni także byli bliscy strzelenia zwycięskiego gola. Na szczęście stojący w bramce Robert Sánchez prezentował świetną formę i koncentrację do ostatnich minut.


– To właśnie jest trudne w byciu bramkarzem. Przez cały mecz nie robisz zbyt wiele, a w 80. minucie pojawiają się trzy groźne strzały i musisz je obronić – wyjaśnił Robert Sánchez. Trudne jest to, że przy naszym posiadaniu piłki nie miałem zbyt wiele do pracy. Myślę, że miałem piłkę przy nodze 10 czy 15 razy. Chodzi o to, że musisz być świadomy, że w każdym momencie może nadejść kontratak więc musisz być gotowy na wszystko, a następnie obronić kilka strzałów. Matz Sels również zagrał świetnie i miał kilka znakomitych obron w końcówce. Po meczu menedżer powiedział, że daliśmy z siebie wszystko i jest z nas dumny.


– Chłopaki są rozczarowani, ponieważ uważamy, że zasłużyliśmy na więcej i mieliśmy okazję, żeby osiągnąć więcej. To naprawdę rozczarowujące, ale czasami kiedy przeciwnik musi grać w dziesiątkę, wcale nie jest łatwiej. Myślę, że nasz zespół zrobił wszystko, by odnieść zwycięstwo.


– Wiedzieliśmy, że rywale nie będą na nas naciskać więc budowanie akcji od tyłu było dość proste, ale wiedzieliśmy też, że nie możemy ani dać im piłki, ani w ogóle sprawić, że powąchają piłkę, ponieważ są dobrzy w kontrataku. Nie sądzę, by stworzyli sobie zbyt wiele okazji.


– Postępujemy właściwie, by zdobywać punkty, co pokazaliśmy w ostatnich meczach i jesteśmy naprawdę bardzo pozytywnie nastawieni. Nie zmieniliśmy sposobu gry, gdy rywale grali w dziesięciu, cały czas wywieraliśmy presję, dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich, ale niestety dzisiaj nie był nasz dzień – dodał bramkarz Chelsea.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close