Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Wolverhampton

Autor: Oliwer Jaworowski Dodano: 25.08.2024 20:54 / Ostatnia aktualizacja: 25.08.2024 21:02

Enzo Mareska udzielił odpowiedzi na pytania dziennikarzy po wysokiej wygranej 6:2 przeciwko Wolves. Zwycięstwo Niebieskim zapewnił hat-trick Madueke w drugiej połowie. Jackson, Palmer i Felix też dołożyli po jednym golu na konto drużyny ze Stamford Bridge.

Co powiedziałeś zawodnikom po pierwszej połowie?

Powiedziałem, że muszą być dokładniejsi. Pierwsze 10-15 minut meczu zaczęliśmy bardzo dobrze i mieliśmy kilka dobrych okazji. Później traciliśmy łatwe piłki i pewność siebie. Tak samo mieliśmy przeciwko Servette. Powiedziałem, żeby zaczęli grać tak jak chcemy i nie możemy tracić tylu piłek. Możemy stracić ją przy wysokim pressingu przeciwnika, ale nie możemy jej oddawać przez złe decyzje. Różnicą między pierwszą, a drugą połową jest dokładność.

Madueke zdenerwował ludzi swoim postem w mediach społecznościowych. Dobrze odpowiedział im na boisku?

Szczerze mówiąc to nie wiedziałem. Wspomnieli mi o tym dopiero teraz i nie wiedziałem o poście Noniego. Mogę ocenić jego występ – był fantastyczny. Nie tylko w drugiej połowie, ale i w pierwszej tworzył wiele swoimi pojedynkami jeden na jeden. Od pierwszego dnia mówiłem, że to skrzydłowy jakich lubię. Najlepszą część jego dzisiejszego występu nie był hat-trick, a to jak bronił. Przez 90 minut pokazał mentalność jaką oczekuję od każdego. Nkunku zagrał pięć minut i ciągle pressował, tak samo Joao. Jeżeli chcemy zbudować zespół to musimy mieć taką mentalność.

Musisz pilnować aktywności zawodników w mediach społecznościowych?

Jestem osobą, która wierzy ludziom. Myślę, że są na tyle dojrzali, aby odróżnić dobre od złego. Uważam, że Noni jest dojrzały, żeby zrozumieć, czy było to poprawne zachowanie.

Czy jest lepszy młody zawodnik w Premier League of Cole’a Palmera?

Znam Cole’a od czterech czy pięciu lat. Miałem go przez cały sezon w drugiej drużynie Manchesteru, a potem w pierwszym zespole. Jest świetnym zawodnikiem oraz człowiekiem. Nie zaskakują mnie jego liczby w poprzednim sezonie i dzisiejsze trafienie oraz asysty. Jest znakomitym piłkarzem.

Jak zdrowie Romeo Lavii?

Ma problem ze ścięgnem. Mam nadzieję, że szybko wróci, ale takie urazy potrzebują kilku dni. Zobaczymy.

Myślisz, że ta wygrana podniesie pewność siebie?

Zawsze jest dobrze wygrywać gry. Wygraliśmy ostatnio w Lidze Konferencji, więc to drugi sukces pod rząd. Czuję, że możemy zbudować momentum i ciągle się rozwijać. Dla nas najważniejsze jest, jak możemy stać się lepsi. Nikt w klubie nie oczekiwał ode mnie top4, a oczekiwali rozwijania zespołu i taki jest cel. Dodatkowo trzeba rozwiązać problem finansowy i sprzedać paru zawodników.

Co uważasz o zmianie Mudryka?

Nie byłem zadowolony. Grał dobrze bez piłki, ale oczekuje od niego więcej, gdy ma ją przy nodze. Miał kilka dobrych momentów ostatnio i dzisiaj, ale musieliśmy go zmienić i dać zagrać Pedro.

Udział Sancheza przy bramce Palmera…

Wiele razy powiedziałem, że zaczęliśmy półtora miesiąca temu i musimy atakować, gdzie jest miejsce. Wszyscy byli na naszej połowie, więc zaatakowaliśmy. Kiedy są na swojej połowie to gramy więcej podaniami i szukamy przestrzeni. Zaczęliśmy niedawno i zawodnicy dalej się uczą. Czasami możemy pograć szybciej, czasami wolniej.

Co chcesz osiągnąć w tym sezonie?

Chcę zobaczyć zespół grający tak jak od nich oczekuję. Musimy walczyć w każdym meczu. Będąc przy piłce mamy wiedzieć co chcemy z nią zrobić, a bez piłkę być bardzo agresywnym. Dzisiaj czasami widziałem drużynę dobrze grającą pressingiem. Jestem szczęśliwy, bo zespół jest dobry. Jest wiele zawodników, którzy mogą grać na różnych pozycjach i z czasem zobaczymy co możemy osiągnąć.

Jesteś zadowolony z tego, że nie masz konkretnych oczekiwań?

Jestem szczęśliwy, że mam taki skład. To, że nie wymagają ode mnie wygrania Premier League lub miejsca gwarantującego Ligę Mistrzów, nic nie zmienia. Z jednej strony Chelsea wygrała Ligę Mistrzów trzy lata temu, a z drugiej ostatnie sezony zakończyła na 12 i 6 miejscu. Możemy coś zbudować, ale zajmie to więcej czasu.

Czyli różnica między wygraną, a miejscem, które osiągnęliście jest na tyle duża, że jest niemożliwy jest triumf?

Potrzebujemy czasu. Nie możemy rywalizować z tymi drużynami. Różnica między nami, a Arsenalem, czy City to czas pracy z trenerem. City ma trenera od 8 czy 9 lat, Arsenal od 5, a ja jestem tu dwa miesiące.


Źródło: football.london

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close