Kolejny sezon Chelsea przed nami. Wszyscy wypoczęli? Bo bez wątpienia będziemy potrzebowali ogromne pokłady energii, wobec nadchodzących wyzwań.

Wiele rzeczy można zarzucić The Blues, ale na pewno nie to że jest to klub nudny. Cierpliwość, ale też przede wszystkim nerwy ich kibiców po raz kolejny zostaną wystawione na próbę. Bez wątpienia, gdyby dawano trofeum dla zespołu, który ma najwięcej kwestii do omówienia, to Niebiescy byliby w ścisłej czołówce.

Enzo Maresca jest już czwartym trenerem w ciągu dwóch lat ery Todda Boehly'ego i spółki Clearlake Capital. Czy będzie lepszy od swoich poprzedników? By odpowiedzieć na to pytanie, The Athletic postanowiło dokonać analizy przed sezonem 2024/25.

Sezon przygotowawczy to w zasadzie... znowu to samo

W normalnym warunkach taki nagłówek powinien powinien kojarzyć się ze stabilnością, ale jest to jednak Chelsea. Wszystko się zaczęło od odejście Mauricio Pochettino i szybkim zastąpieniu go Enzo Marescą.

Później klub został dogłębnie sprawdzony pod aspektem transferów, tak dokładnie względem przychodów, jak i wydatków, gdyż 30 czerwca był ostatnim dniem do którego zbierano dane z zeszłego sezonu nt. trzymania się zasad zrównoważonego rozwoju. Oczywiście właściciele deklarują, że owych postanowień się trzymają.

Następnie kupili bramkarza do rotacji, przez co kupiony zaledwie rok temu Đorđe Petrović został wystawiony na sprzedaż. Trwa także potężna saga związana z przyszłością Gallaghera i ewentualnej sprzedaży go do Atletico Madryt. Tak samo oficjele starają się pozbyć innego wychowanka, Trevoha Chalobaha, który nie pojechał z zespołem na USA Tour 2024 oraz odsunięto go od treningów z pierwszą drużyną.

Całą tę tyradę wieńczy rekord ze spotkań Mareski, czyli: 1 wygrana, 2 remisy i aż 6 porażek.

Czy są w lepszym miejscu, niż po zakończeniu minionego sezonu?

Ciężko wobec postawionej tezy odpowiedzieć na 100% twierdząco. Na pewno przewagą jest to, że kluczowi, świeżo sprowadzeni zawodnicy, tzn. Cole Palmer, Moisés Caicedo, Nicolas Jackson, Enzo Fernández oraz Malo Gusto są już ze sobą ograni.

Cieszyć może także długo wyczekiwana dyspozycja Roméo Lavii, Christophera Nkunku i Wesley'a Fofany. Niestety, po raz kolejny za to wypadł Reece James, który ponownie nabawił się kontuzji ścięgna podkolanowego.

Niemniej, gracze muszą nauczyć się grać w zupełnie innym systemie Enzo Mareski. Tak jak w przypadku Pochettino, taki proces może bez wątpienia wymagać czasu.

Na kogo występy czekamy najbardziej? Cole'a Palmera.

Niebywały szok, wypływający z tej opinii... Gole, asysty, podania- Palmer jest w zasadzie głównym powodem, przez który niedzielny fan interesuje się Chelsea. Wręcz fascynujące wydaje się być oczekiwanie, co zdoła osiągnąć po zanotowaniu 25 goli w debiutanckim sezonie w seniorskiej piłce. Wydaje się być gotowy na nowe wyzwanie, ale wciąż to będzie gigantyczny test dla niego.

Wiele do udowodnienia ma... Reece James

W ostatnich dwóch latach wystąpił w zaledwie 19 spotkaniach, głównie z powodu kontuzji. James jest jednym z najlepszym prawym obrońców na świecie, a nie zagrał w reprezentacji Anglii od 18 miesięcy. Musi być w formie, żeby każdemu pokazać, jak dobry nadal jest. Będzie musiał to zrobić na zupełnie innej pozycji, bo z dużym prawdopodobieństwem to właśnie jego Enzo Maresca wystawi na pozycji odwróconego bocznego obrońcy. Tym gorzej wygląda jego pozycja startowa, przez kontuzje której nabawił się w trakcie okresu przygotowawczego. Nie zapominajmy również o trzy meczowym zawieszeniu, przez które i tak by z początku nie zagrał.

Kto się w końcu przełamie? Roméo Lavia

Kupiony rok temu z Southampton za 53 milionów funtów, Belg zakończył sezon rozgrywając zaledwie 32 minuty.

Pomocnik z łatwością przekroczył tę liczbę w trakcie meczów towarzyskich. Wygląda, że jest w formie i że może wyprzeć ogromny wpływ na możliwości Chelsea w kwestii kontroli nad grą w środkowej części boiska.

Sprawa która musi zostać rozwiązana przed zakończeniem okienka... pozycja napastnika

Trio składające się z Marka Guiu, Jacksona oraz Nkunku wygląda na dość solidne, ale zbyt słabe jak na to, iż Chelsea będzie brała udział w aż 5 różnych turniejach (wliczając w to Klubowe Mistrzostwa Świata). Temat transferu Samu Omorodiona upadł, ale wciąż są zainteresowani Victorem Osimhenem.

Jaki zawodnik z Euro, bądź Copa America byłby wymarzonym transferem? Jamal Musiala

Sam autor podkreśla, że to trochę aroganckie z jego strony, że o tym mówi, ale jeszcze zanim Niemiec odszedł Bayernu w 2019 roku był wychowankiem z akademii Chelsea. Ten ruch oczywiście nie będzie miał miejsca, ale proszę sobie tylko wyobrazić duet Palmer, Musiala. Przecież byłaby to istna zabawa pod polem karnym przeciwników.

Spotkanie, na które najbardziej czekam... Chelsea - Manchester United

Czy ktokolwiek nie chciałby zobaczyć zeszłorocznych batalii tych drużyn? W obu spotkaniach zdobyli 10 goli (The Blues najpierw przegrali na Old Trafford 2:1, a potem odpłacili się pięknym za nadobne 4:3 na Stamford Bridge). To były szalone i oparte na grze ofensywnej mecze, które oddały równie nieprzewidywalną dyspozycję obu ekip.

Jaki aspekt gry trzeba poprawić w nadchodzącym sezonie? Ilość straconych goli

Był to jeden z kluczowych powodów przemawiających za zwolnieniem Pochettino. Pod wodzą Argentyńczyka Chelsea ustanowiła nowy klubowy rekord w Premier League, tracąc 63 bramki. Taktyka Enzo Mareski opiera się na bardziej kontrolowanej grze, ale na pewno problemem będzie wysoko przesunięta linia defensorów i wrzucony do środka pola boczny obrońca. Muszą skurczyć tę statystykę, jeśli chcą myśleć o pozycji w czubie tabeli.

Czy menedżer przetrwa cały sezon?

Maresca podpisał umowę na 5 lat, przez co startuje z lepszej pozycji niż Pochettino, który dostał kontrakt dwuletni. W czerwcu następnego roku Chelsea weźmie udział w Klubowych Mistrzostwach Świata, przez co nie będą chcieli kolejnych zmian.

Ale kto wie czy tam będzie. Liczba zwolnionych trenerów w przeciągu tych dwóch lata pokazuje, że Maresca nie będzie miał niczego gwarantowanego.

Najlepsza jedenastka Chelsea?
(4-3-3): Jørgensen; James, Tosin, Colwill, Cucurella; Lavia, Caicedo, Fernández; Palmer, Jackson, Nkunku

Szokować może wybór Filipa nad Robertem, ale Hiszpan mimo większego ogrania nie błyszczy. Żaden z obrońców nie pokazał się dobrze w trakcie okresu przygotowawczego, ale to Tosin posiada największe zadatki na zrobienie największego wrażenia. Najlepszym wyborem wydaje się być Chalobah, który z wiadomych względów nie jest uwzględniany w tym zestawieniu...

Dobry sezon będzie oznaczać... Zagwarantowanie udziału w Lidze Mistrzów.

Tak duży klub nie może sobie pozwolić na aż trzy sezony bez grania w tak prestiżowym turnieju. Muszą na pewno do tego dołożyć jakieś trofeum. Liga Konferencji wydaje się być odpowiednim do tego turniejem.

Przewidywane miejsce w tabeli: szóste.

Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: The Athletic