Wychowanek Barcelony, Marc Guiu opowiedział o tym, jak zawsze marzył, żeby zagrać w Premier League. Teraz stanie się to w końcu możliwe po podpisaniu długoterminowego kontraktu z Chelsea.

Umowa 18-latka opiewa na pięć lat, z opcją przedłużenia jej o kolejny rok. Młody reprezentant Hiszpanii do lat 19-stu zdobył bramki dla Barcelony w La Lidze, ale i Lidze Mistrzów. Teraz ma w planach tak samo mocno przyłożyć się do swoich występów w niebieskim trykocie.

Z pomocą tłumacza Guiu wypowiedział się o swoich przenosinach na Cobham:

— Jestem niezwykle szczęśliwy, że podpisałem kontrakt z Chelsea. Z podekscytowania nie mogłem wczoraj spać przed podróżą do Anglii.

— Od najmłodszych lat moim marzeniem było zagrać w Premier League i osiągać sukcesy w Anglii. Teraz stoi przede mną szansa dołączenia do Chelsea i dołoże wszelkich starań, by dać z siebie wszystko.

— Teraz najważniejsze będzie, żebym dostosował się do nowych okoliczności, a z czasem chciałbym wygrać z Chelsea Ligę Mistrzów i Premier League.

— Osobiście chcę pomóc na tyle ile potrafię zespołowi, zdobywając wiele bramek i tym samym w przyszłości stając się najlepszym napastnikiem na świecie.

W zeszłym roku Ivan Carrasco, jeden z byłych trenerów Guiu w Barcelonie opisywał nastolatka jako „klasyczną dziewiątkę", uwydatniając jego atuty związane z walką o piłkę w powietrzu, szybkością i wykończeniem.

— Pressuje jak zwierzę.

Jako, że większość fanów The Blues nie miała okazji zobaczyć Marca w akcji zapytano go- co jest jego największą siłą?

— Myślę, że moją najmocniejszą stroną jest zdobywanie goli, przy czym staram się być pokorny i bezinteresowny. Na pierwszym miejscu zawsze daje dobro drużyny. Zawsze taki byłem i nadal taki będę.

— Lubię także trenować, dzięki czemu mogę być z dnia na dzień coraz lepszy. Jestem dobry w wyprowadzaniu piłki, tworzeniu miejsca no i rzecz jasna zdobywaniu goli.

Guiu stał się czwartym zawodnikiem, który w trakcie letniego okienka przeszedł do Chelsea po Tosinie Adarabioyo, Estevao Willianie i Omarim Kellymanie.

The Blues posiada jeden z młodszych składów w lidze, ale bez wątpienia są to talenty najwyższego kalibru.

— Głównymi powodami, przez które chciałem podpisać kontrakt z Chelsea był projekt piłkarsko- sportowy, który mi zaoferowano oraz wiara wszystkich pracujących tu ludzi w moje umiejętności.

— Klub ma niezwykle interesujący plan, oparty na wielu młodych piłkarzach i myślę że idąc tą drogą możemy osiągnąć wielkie rzeczy.

— Myślę, że mamy bardzo utalentowany skład, pełen topowych zawodników którzy są młodzi, mają w sobie wiele jakości i tym więcej mają do zaoferowania.

Wraz z nadejściem lata swoją pracę na Cobham rozpoczął Enzo Maresca. Guiu zapytany o to czy już rozmawiał z nowym trenerem odpowiedział że:

— Tak, miałem już możliwość porozmawiania z nim i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Uważam, że jest trenerem z wysokiej półki i wykonał fantastyczną pracę w Leicester, pomagając im awansować do Premier League.

— Myślę, że będziemy grali wspaniałą piłkę pod jego sterami i zdobędziemy multum trofeów.

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: Chelsea FC