Faza grupowa mistrzostw Europy powoli dobiega końca. Sprawdźmy, jak w ostatniej kolejce zaprezentowali się piłkarze Chelsea, kto cieszył się z awansu do fazy pucharowej, a kto pożegnał się z turniejem.

3. kolejka fazy grupowej mistrzostw Europy rozpoczęła się w niedzielę, ale na mecze z udziałem piłkarzy naszej Chelsea musieliśmy poczekać do poniedziałku. Na Merkur Spiel-Arena w Düsseldorfie Albania zmierzyła się z Hiszpanią. Sensacji nie było i La Roja zwyciężyli, ale 1:0 po golu Ferrana Torresa z 13. minuty. Tym razem Marc Cucurella dostał wolne i grę swoich kolegów oglądał z ławki rezerwowych. Armando Broja również zaczął ten mecz jako rezerwowy, ale w 58. minucie pojawił się na placu gry. Hiszpanie z kompletem punktów i bez straty gola awansowali do fazy pucharowej, zaś Albańczycy zakończyli swój udział w turnieju z jednym punktem na koncie.

Wielu piłkarzy Chelsea wzięło udział we wtorkowych spotkaniach. Holendrzy zmierzyli się z Austrią i sensacyjnie przegrali 2:3. Austriacy szybko objęli prowadzenie po samobójczym trafieniu Donyella Malena. Na początku drugiej części spotkania do wyrównania doprowadził Cody Gakpo, ale na to trafienie błyskawicznie odpowiedział Romano Schmid. W 75. minucie ponownie doszło do wyrównania za sprawą gola Memphisa Depay'a. Austriacy nie zamierzali się jednak zadowalać remisem i w 80. minucie bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Marcel Sabitzer. Dzięki tej wygranej podopieczni Ralfa Rangnicka zupełnie nieoczekiwanie zakończyli zmagania na pierwszym miejscu w grupie przed Francją i Holandią. Ian Maatsen dopingował swoich kolegów z wysokości ławki rezerwowych.

Później do gry wkroczyli Anglicy, którzy w meczu kończącym fazę grupową zmierzyli się ze Słowenią. Conor Gallagher wybiegł w podstawowym składzie, zaś Cole Palmer zaczął ten mecz na ławce rezerwowych. Conor został zmieniony po pierwszej połowie przez Kobbiego Mainoo, zaś Cole wszedł na boisko w 71. minucie, zmieniając Bukayo Sakę. Dla naszego najlepszego piłkarza minionego sezonu był to pierwszy występ na Euro. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Anglicy awansowali do fazy pucharowej z pierwszego miejsca, mając na koncie pięć punktów i zaledwie dwie strzelone bramki.

Równolegle rozgrywane było spotkanie Danii z Serbią, które również zakończyło się bezbramkowym remisem. Djordje Petrović oglądał poczynania swoich kolegów z wysokości ławki rezerwowych. Serbowie zajęli ostatnie miejsce w grupie i pożegnali się z turniejem, zaś Duńczycy zakończyli pierwszą fazę rozgrywek na drugim miejscu.

W środę zakończyły się zmagania w grupie E. Nie zabrakło nieoczekiwanych rozwiązań. Belgia z Romelu Lukaku w składzie bezbramkowo zremisowała z Ukrainą. Napastnik został zmieniony w ostatniej minucie podstawowego czasu gry przez Loïsa Opendę. Mychajło Mudryk, z uwagi na uraz, nie znalazł się w kadrze na to spotkanie. Wszystkie drużyny rywalizujące w grupie E zgromadziły cztery punkty. Najlepszym bilansem mogli wykazać się Rumuni i to oni awansowali do fazy pucharowej z pierwszego miejsca. Za ich plecami znaleźli się Belgowie, a z awansu mogli cieszyć się także Słoweńcy. Ukraińcy odpadli z rozgrywek.

Źródło: własne