Maurizio Sarri dla Sky Sports: Odejście z Chelsea było moim największym błędem
Dodano: 07.06.2024 20:04 / Ostatnia aktualizacja: 07.06.2024 22:25Maurizio Sarri w wywiadzie dla Sky Sports Italia przyznał, że odejście z Chelsea było jego „największą pomyłką.
Włoch, po tym jak odszedł w połowie marca tego roku z Lazio pozostaje bez pracy. Podczas wypowiedzi dla włoskiej prasy 65-latek podsumowywał swoją dotychczasowe doświadczenia jako trener. W głównej mierze skupił się na tym jak go „zażenowało" lekceważące podejście Milanu i Fiorentiny w stosunku do jego kandydatury. Wobec jego wersji zdarzeń kluby nawet nie były zainteresowane wysłuchać w pełni jego wizji wobec jego pomysłów na grę zespołów.
Na ten moment przyznał, że nie chce wyjeżdżać za granicę. Przy czym jednocześnie żałuje, że to właśnie tęsknota za domem okazała się głównym powodem jego odejście z Chelsea w 2019 roku.
— To była najgorsza pomyłka w mojej karierze.
— Wszelkie argumenty były po naszej stronie żeby zostać. To jest ciężki klub do trenowania, w którym mało który trener za czasów ery Romana Abramowicza zostaje na drugi sezon.
— Myślę, że zaprezentowaliśmy się tam z dobrej strony. Sezon wcześniej Chelsea zakończyła na piątym miejscu Premier League, a nam udało się wskoczyć na trzecie miejsce, tuż za Liverpoolem i Manchesterem City, którzy górowali nad resztą stawki.
— Wygraliśmy Ligę Europy wygrywając aż 13 spotkań, przegraliśmy dopiero po karnych w Carabao Cup z Manchesterem City, po wyeliminowaniu Liverpoolu czy Tottenhamu, którzy w tamtym sezonie zagrali w finale Ligi Mistrzów.
— Popełniłem gigantyczny błąd, który nie powinien się zdarzyć. Moja chęć powrotu do Włoch powinna być mniejsza, niż chęć pozostania w Premier League. Niestety tak nie było.
Ostatecznie Chelsea z Sarrim na ławce zanotowała 40 wygranych, 11 remisów i 12 przegranych, strzelając 123 gole, a tracąc 67 we wszystkich rozgrywkach. Później wrócił do słonecznej Italii, tak dokładnie do Juventusu. W Turynie zdobył tytuł Serie A, co okazało się niewystarczające i zaledwie po jednym sezonie został odprawiony z kwitkiem.
Nie był to pierwszy raz, kiedy wypowiedział o swojej przygodzie w The Blues. W podobnym tonie wspominał to w 2021 roku, czyli zaledwie 2 lata po odejściu ze Stamford Bridge:
— Popełniłem wielką pomyłkę, bo chciałem wrócić do Włoch. Marina chciała mnie za wszelką cenę zostawić w Chelsea. To jest świetny klub, który na przestrzeni ostatnich lat sprowadził wielu młodych zawodników, którzy pasują do mojej koncepcji. Funkcjonowałem tam w niecodziennych okolicznościach, przez to że Abramowicz nie wjechać do Anglii, stąd też mieliśmy właściciela, którego nie było na miejscu.
— Naprawdę ciężka sytuacja. Wówczas wszystko spoczywało na barkach Mariny, która musiała naprawiać milion problemów naraz, jednakże cała odpowiedzialność za wyniki piłkarskie spoczywała na nas jako sztabie piłkarskim. Chwilę po moim zwolnieniu w klubie zjawili się Werner, Havertz, Mount i Ziyech- każdy z nich pasował do mojego stylu gry.
- Źródło: Sky Sports
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Ciekawa sprawa, jakby się potoczył jego drugi sezon w Chelsea. Wtedy przecież wleciał ban na transfery i odszedł Hazard. Spodziewam się, że Sarri chciałby wykupić Higuaina i grać skrzydłami Pedro-Willian. Nie wiem czy wychowankowie typu Tomori, Abraham, Mount czy James weszliby do składu. Z drugiej strony świetnie rozwijał Calluma czy Rubena, a z tego zaciągu wychowanków i tak niewiele już zostało. Tak czy siak warsztatowo był na pewno świetny i nie miał do końca składu na granie swojej piłki.
Dziwną piłkę za jego kadencji graliśmy ale było trofeum więc u mnie ma Sari dużego plusa.
Pewnie ci co za Franka zabłysnęli to nie wybybiliby się ale kto to może wiedzieć ;)
Trener dość specyficzny lecz miał jedne z lepszych wyników z ostatnich lat. Często grał piłkę statystyczna i atak pozycyjny teraz za zmianę Jorgi-Kova w 70 minucie była by Enzo-Conor ?.
Szkoda, dalej chciałbym zobaczyć drugi sezon Sarriego w Chelsea.