Fot. Chelsea FC

Chukwuemeka: Jeśli wszystko się ułoży, nic nas nie powstrzyma

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 05.05.2024 08:27 / Ostatnia aktualizacja: 05.05.2024 08:27

Kończący się za dwa tygodnie sezon 2023/24 był trudny dla Carneya Chukwuemeki. Młody pomocnik zmagał się z problemami zdrowotnymi, co uniemożliwiło mu ustabilizowanie formy i regularną grę w pierwszym składzie.


20-latek dobrze prezentował się na początku rozgrywek. W wyjazdowym meczu z West Hamem strzelił gola, który był nominowany do nagrody za najładniejszego gola miesiąca. W tym samym spotkaniu Anglik doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. W wywiadzie udzielonym przed dzisiejszym spotkanie z Młotami młody pomocnik opowiedział, jak wyglądał proces powrotu do zdrowia.


– Było dość ciężko – przyznał z zadumą Carney Chukwuemeka. Długo czekałem na jakiś przełom i czułem, że po strzelonym golu on nastąpi. Czułem, że to może być mój sezon, ale oczywiście tak nie było. Wciąż jestem wdzięczny, ponieważ poza boiskiem bardzo się rozwinąłem, także pod względem mentalnym.


– Ten czas potraktowałem jako okazję do wzmocnienia się psychicznie i fizycznie, ponieważ wiedziałem, że jest to jeden z aspektów, nad którymi muszę popracować w tym sezonie. Postawiłem sobie za cel, że wrócę silniejszy, zbuduję masę mięśniową i dokonałem tego. Dziękuję Bogu i mam nadzieję, że przede mną jeszcze wiele dobrych chwil.


– Jeśli chodzi o rytm meczowy, ważne jest, by grać mecz za meczem. Mamy niesamowitą jakość w ataku, rozumiemy się i w kilku meczach już to pokazaliśmy. Mam nadzieję, że jeśli Bóg da, wszyscy pozostaną w dobrej formie i będę mógł grać z chłopakami – wtedy na pewno nic nas nie powstrzyma – dodał Chukwuemeka.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close