
Składy: Chelsea vs. Liverpool
Dodano: 25.02.2024 15:00 / Ostatnia aktualizacja: 25.02.2024 15:02Finał Carabao Cup zbliża się wielkimi krokami. Za niespełna godzinę piłkarze obu drużyn pojawią się na murawie Wembley. Sprawdźmy, jakie składy na to spotkanie wybrali Mauricio Pochettino i Jürgen Klopp.
- Źródło: twitter
Najnowsze atykuły

BBC: Abramowicz opowie o kulisach sprzedaży Chelsea w książce!
23.04.2025 13:15
OFICJALNIE: Ted Curd przedłużył kontrakt z Chelsea
22.04.2025 18:57
GiveMeSport: Mychajło Mudryk przeszedł test ,,wykrywaczem kłamstw"
22.04.2025 15:49
The Telegraph: Czy Chelsea jest w stanie coś zrobić z brakiem doświadczonych graczy?
22.04.2025 10:04
BBC: Chelsea może "wykupić się" z obowiązku wykupu Jadona Sancho
21.04.2025 19:35
Colwill: To było oblicze Chelsea, które musimy pokazywać w każdym meczu
21.04.2025 17:22
Pedro Neto: Każdemu zdarzają się gorsze chwile, ale cały czas trzeba robić swoje
21.04.2025 08:06
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Jackson spróbuj zmarnować choćby jedną setkę... do boju niebiescy !
Poch serio nie wyciąga żadnych wniosków... Jeżeli znowu Palmer zagra na 9 to Mnie krew zaleje... No i Jackson.. chłop marnuje setki i gra dalej, Mudryk marnuje setki i odrazu siada na lawet nawet się z niej nie podnosząc
Klopek też ma duży szpital u siebie w składzie.U nas tylko ten Dżakson mi krew gotuje na szpicy.Poza tym skład prezentuje się nieźle.
Przez to że liverpool ma słabszy skład od naz jeszcze bardziej się stresuje jak będziemy wyglądali i jaki będzie na samym końcu wynik
Silvy niema nawet na ławce, a dwóch z nich nie nawet nie kojarzę. Ważne, że wreszcie nasi przeciwnicy też mają problemy z kontuzjami i to trzeba wykorzystać
Najmocniejszy nas skład a Liverpool ma olbrzymie problemy co musimy wykorzystać taką szansę. Do boju Chelsea!!
Ja pierdykam nie możliwe że to się dzieje chelsea w finale a w Liverpoolu nie ma kluczowych piłkarzy ale trzeba podejść z chłodną głową to i tak jest liverpool
Patrze na ich skład i my musimy z nimi wygrać
Mam takie samo odczucie
Albo ich kluczowi gracze nie zdążyli się wykurować, albo zwyczajnie Klopp postanowił podjeść do tego meczu "na pół gwizdka", czemu w sumie się nie dziwię. Tak czy inaczej, nasze szanse znacząco wzrastają, ale i wzrasta poziom oczekiwań wobec nas.
Bez niespodzianek. Przy obecnym stanie kadry to raczej najsilniejsze zestawienie. Do dzieła The Blues!!!