
Składy: Chelsea vs. Liverpool
Dodano: 25.02.2024 15:00 / Ostatnia aktualizacja: 25.02.2024 15:02Finał Carabao Cup zbliża się wielkimi krokami. Za niespełna godzinę piłkarze obu drużyn pojawią się na murawie Wembley. Sprawdźmy, jakie składy na to spotkanie wybrali Mauricio Pochettino i Jürgen Klopp.
- Źródło: twitter
Najnowsze atykuły

Andrey Santos: Thiago Silva jest moim idolem, ale dzisiaj będziemy przeciwnikami
08.07.2025 10:17
João Pedro: Gra przeciwko Fluminense będzie dla mnie wyjątkowym przeżyciem
08.07.2025 09:20
The Athletic: Madueke dał zielone światło Arsenalowi
07.07.2025 08:24
The Guardian: Drastyczne obniżki cen biletów na mecz Chelsea - Fluminense
07.07.2025 07:55
Cucurella: Chcemy wygrać cały turniej
07.07.2025 07:27
Gusto: Półfinał to dobry wynik, ale liczymy na więcej
06.07.2025 20:01
Palmer: Z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej więc jesteśmy dobrej myśli przed półfinałem
06.07.2025 18:03
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Jackson spróbuj zmarnować choćby jedną setkę... do boju niebiescy !
Poch serio nie wyciąga żadnych wniosków... Jeżeli znowu Palmer zagra na 9 to Mnie krew zaleje... No i Jackson.. chłop marnuje setki i gra dalej, Mudryk marnuje setki i odrazu siada na lawet nawet się z niej nie podnosząc
Klopek też ma duży szpital u siebie w składzie.U nas tylko ten Dżakson mi krew gotuje na szpicy.Poza tym skład prezentuje się nieźle.
Przez to że liverpool ma słabszy skład od naz jeszcze bardziej się stresuje jak będziemy wyglądali i jaki będzie na samym końcu wynik
Silvy niema nawet na ławce, a dwóch z nich nie nawet nie kojarzę. Ważne, że wreszcie nasi przeciwnicy też mają problemy z kontuzjami i to trzeba wykorzystać
Najmocniejszy nas skład a Liverpool ma olbrzymie problemy co musimy wykorzystać taką szansę. Do boju Chelsea!!
Ja pierdykam nie możliwe że to się dzieje chelsea w finale a w Liverpoolu nie ma kluczowych piłkarzy ale trzeba podejść z chłodną głową to i tak jest liverpool
Patrze na ich skład i my musimy z nimi wygrać
Mam takie samo odczucie
Albo ich kluczowi gracze nie zdążyli się wykurować, albo zwyczajnie Klopp postanowił podjeść do tego meczu "na pół gwizdka", czemu w sumie się nie dziwię. Tak czy inaczej, nasze szanse znacząco wzrastają, ale i wzrasta poziom oczekiwań wobec nas.
Bez niespodzianek. Przy obecnym stanie kadry to raczej najsilniejsze zestawienie. Do dzieła The Blues!!!