Na łamach "The Telegraph" możemy przeczytać, że Chelsea jest poważnie zainteresowana Jhonem Duránem z Aston Villi i przygotowuje za niego ofertę. Londyńczycy mogą być zdeterminowani, by dopiąć transfer przed końcem zimowego okna transferowego.

Aston Villa odrzuciła już ofertę wypożyczenia młodego napastnika, którą złożył West Ham. Chelsea to jednak nie zniechęca. Doniesienia z Kolumbii sugerują, że w ostatnim czasie zainteresowanie The Blues 20-latkiem wzrosło i zamierzają oni złożyć za niego ofertę jeszcze w styczniu.

Jhon Durán trafił do Aston Villi w styczniu ubiegłego roku, ale szybko zrobił dobre wrażenie na angielskiej publiczności. Obecnie jest jedynie zmiennikiem Olliego Watkinsa i we wszystkich rozgrywkach rozegrał łącznie 35 spotkań, głównie w charakterze rezerwowego, strzelił cztery bramki, w tym dwie w Premier League. Młody napastnik wie, że stać go na więcej, dlatego chciałby otrzymywać więcej szans.

Nie wiadomo, czy Mauricio Pochettino byłby w stanie zagwarantować głodnemu gry napastnikowi zadowalającą go liczbę minut. Niebawem do zdrowia powinien wrócić Christopher Nkunku, zaś w lutym Nicolas Jackson wróci z Pucharu Narodów Afryki. Gdy obaj ci zawodnicy będą dostępni, szanse Jhona Durána na regularną grę w Chelsea byłyby niewielkie.

Aston Villa ma świadomość, że długo nie utrzyma utalentowanego napastnika, dlatego pracuje już nad znalezieniem następcy. The Villans złożyli dwie oferty za Morgana Rogersa z Middlesbrough, ale obie zostały odrzucone. Klub z Villa Park pozwoli odejść Duránowi w styczniu wyłącznie, gdy sprowadzi nowego napastnika.

Jhon Durán bez wątpienia jest utalentowanym piłkarzem, ale ma też problemy z dyscypliną. W bieżącym sezonie Kolumbijczyk obejrzał już cztery żółte kartki w czternastu występach w Premier League, co oznacza, że kartkę dostaje średnio co 43 minuty. Mauricio Pochettino ma więc świadomość, że będzie musiał popracować nad charakterem napastnika.

To, jak bardzo Chelsea będzie zabiegała o Jhona Durána, będzie zależało także od przyszłości Armando Broji. Jeśli Albańczyk opuści Stamford Bridge, a stanie się tak wtedy, gdy jakiś klub spełni oczekiwania finansowe Chelsea, czyli wyłoży na stół ponad 50 milionów funtów, władze londyńskiego klubu będą bardziej zdeterminowane, by sprowadzić napastnika Aston Villi.

Biorąc pod uwagę wiek i stosunkowo niskie zarobki, Jhon Durán będzie o wiele bardziej pasował do modelu Behdada Eghbaliego i Todda Boehly'ego, niż Karim Benzema, który jest łączony z półrocznym wypożyczeniem na Stamford Bridge.

Źródło: "The Telegraph"