Jackson: Chciałbym pójść w ślady Drogby, Ba i Hazarda
Dodano: 25.07.2023 17:45 / Ostatnia aktualizacja: 26.07.2023 09:24Nicolas Jackson ambitnie patrzy w przyszłość. Reprezentant Senegalu przyznał, że chciałby pójść w ślady największych legend Chelsea ostatnich lat i stać się ważną postacią londyńskiego klubu.
Obecnie piłkarze Chelsea przebywają na obozie treningowym w Stanach Zjednoczonych, gdzie ciężko pracują. Mauricio Pochettino do maksimum wykorzystuje każdą minutę i jest bardzo wymagający dla swoich zawodników.
– Wszystko idzie bardzo dobre, jestem bardzo szczęśliwy – przyznał Nicolas Jackson, który bardzo szybko zaaklimatyzował się w Chelsea po transferze z Villarrealu. Jest bardzo gorąco, ale jestem do tego przyzwyczajony. Tak samo jest w Hiszpanii i Senegalu.
– Bieganie nie jest nawet takie złe, jest dobrze. Jestem do tego przyzwyczajony. Istnieją podobieństwa między Pochettino, a Unaiem Emerym, który trenował mnie w Villarrealu.
– Dogaduję się ze wszystkimi, rozmawiam ze wszystkimi. Relaksujemy się razem, gramy w karty, czy jakieś inne gry, gdy nie trenujemy.
Nicolas Jackson zaliczył imponujący początek w barwach Chelsea. W dwóch pierwszych meczach sparingowych strzelił bramkę oraz zanotował trzy asysty. Młody napastnik przyznał, że w przeszłości podziwiał Didiera Drogbę i teraz chciałby pójść jego śladami.
– Oczywiście, pierwszą asystę miałem już po dwóch minutach w swoim debiucie i jestem z tego bardzo szczęśliwy, ponieważ zdobycie gola dla Chelsea to naprawdę wielka rzecz. Mam nadzieję, że będę ważnym zawodnikiem tego klubu.
– Jeśli odniosę taki sukces, jak Drogba, Demba Ba, czy Eden Hazard, to będę bardzo szczęśliwy. Ci zawodnicy to legendy Chelsea. Jeśli chcę być uważany za legendę, muszę być jeszcze lepszy od nich.
– Życie biegnie bardzo szybko. Wróciłem do Anglii, mieszkam w hotelu. Następnie kupuję dom w pobliżu Cobham. Moja rodzina z powrotem jest w Senegalu, ale czasami na pewno będą mnie odwiedzać.
– Nie mogę się doczekać właściwego powrotu do Londynu, gdy wrócimy ze Stanów Zjednoczonych. Tym razem nie po to, by załatwić wizę, ale żeby pospacerować po Soho, odpocząć i spróbować nowego jedzenia. Uwielbiam swój styl, ale nie lubię go pokazywać. Gdybyś przyszedł do mojego domu i zobaczył moją szafę, byłbyś pod wrażeniem, uwierz mi – dodał napastnik Chelsea.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Bd chłop ładował brameczkę za brameczką
Bd dobrze coś czuję
A przypadkiem nie 3 asysty?
Trzymam kciuki.
I tego mu życzę żeby odniósł taki sukces jak Didier
Demba Na legendą Chelsea? To jakiś żart chyba, albo on nie ma pojęcia o tym klubie.
Ba* autokorekta
Hehe, on już któryś raz z tym Dembą Ba. Tyle, że bardziej niż brak pojęcia o klubie jest to wyidalizowanie postawy rodaka pamiętanego z dzieciństwa bo przecież Ba też był Senegalczykiem.