Ja mam wogóle obawy, że właściciele chcą z tego klubu zrobić dochodowy biznes w stylu Ajaxu czy BVB czyli ogrywanie młodych talentów, a potem sprzedawanie do lepszych klubów z zyskiem, a nie potęgę futbolu, obym się mylił.

Gdyby tak było to byśmy tyle kasy na transfery nie wydali

Ale zauważ, że na te grube transfery jest amortyzacja czyli przez 4 lata za takiego Mudryka zapłacimy połowę kwoty wydanej, zakładając że było 70 mln to 35, jeśli go po takim czasie opchną za 120 to i tak będzie duży zarobek, też nie wiadomo jak kontrakt jest i będzie skonstruowany, być może np. reszta płatności przejdzie na jego przyszły klub i zarobku będzie jeszcze więcej, tu są spore kombinacje.

A Sterling i Koulibaly pewnie dla zmylenia przeciwnika z gwiazdorskimi kontraktami.

Jaka amortyzacja? Ona dotyczy tylko ffp. Żeby chociaż wyjść na zero z takim Mudrykiem to musielibysmy go sprzedać za tyle samo co daliśmy plus pensja bo za darmo nie gra.
Aby liczyć na zysk to się kupuje za 10-30 mln a nie za 60+.
Za Ukraińca 120mln? Dużo bardziej prawdopodobne jest że za 2-3 lata typ wyląduje w jakimś Evertonie za jakieś 30 baniek.
A jakby Boehly i spółka chcieli zarabiać na nas to zakładając, że co roku uzyskają na czysto 200 mln z transferów to zajmie im 25 lat żeby odzyskać hajs który wyłożyli na kupno klubu więc to chyba taki średni interes.

Może i macie rację, oby tak było.

Jackson to kozak. A temu dunczykowi nic nie wroze.