Fot. Getty Images

AS: Latem Manchester City zaoferował Sterlinga Realowi!

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 31.10.2022 18:41 / Ostatnia aktualizacja: 31.10.2022 18:41

Latem tego roku Raheem Sterling, po wielu latach spędzonych w Manchesterze City, przeniósł się do Chelsea. Jak informuje "AS', klub z Etihad chciał uniknąć wzmacniania ligowej konkurencji i zaoferował swojego skrzydłowego Realowi Madryt.


Chelsea zapłaciła za Raheema Sterlinga 47,5 miliona funtów. Na Stamford Bridge Anglik miał odbudować swoją karierę i zaangażować się w nowy projekt. Niewiele jednak brakowało, by jego kolejnym klubem został Real Madryt.


27-latek został zaoferowany Królewskim, ale ci nie mogli pozwolić sobie na ten transfer z przyczyn proceduralnych. Zgodnie z obowiązującymi w Hiszpanii przepisami, każdy klub może mieć w swojej kadrze maksymalnie trzech piłkarzy pochodzących spoza Unii Europejskiej. Wówczas miejsca te zajmowali Éder Militão, Vinícius Júnior i Rodgrygo. Chcąc pozyskać Sterlinga, Real musiałby pozbyć się któregoś z Brazylijczyków.


Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku Gabriela Jesusa. Brazylijczyk chciał odejść z Manchesteru City po transferze Erlinga Haalanda, by mieć szansę na regularną grę i choć był uznawany za idealnego następcę Karima Benzemy, Królewscy nie mogli pozwolić sobie na sprowadzenie go z uwagi na brak miejsc dla zawodników spoza UE.


Niedawno Éder Militão, Vinícius Júnior i Rodgrygo otrzymali hiszpańskie obywatelstwa, dzięki czemu Real może teraz pozwolić sobie na pozyskanie zawodnika spoza obszaru UE. Mistrzowie Europy bardzo poważnie interesują się Jude'em Bellinghamem i latem przyszłego roku będą pracować nad tym transferem.

Źródło: "AS"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Trunek
komentarzy: 572
02.11.2022 15:00

Trochę to denerwujące ale Sterling turla się jak Neymar

eden1905
komentarzy: 1494
31.10.2022 23:19

Sterling póki co zawodzi na całej linii. Za bardzo nie kreuje sytuacji, sam swoje często partoli. Niby taki szybki i drybler, a boi się wejść w pojedynek z byle kim. Nic z jego gry nie wynika. Nie jest to zawodnik który pociągnie drużynę jak nie idzie, czy w pojedynkę przesądzi o wyniku meczu. Robili tu z niego wielką gwiazdę na miarę Hazarda, a się okazuję, że City widziało co robi chcąc się go pozbyć. Nawet do ligowego rywala. Taka opinia na te chwilę. Nie ma co nikogo skreślać, bo sporo dzieje się w klubie obecnie, a Potter sam nie wie co chce zrobić ze Sterlingiem póki co na boisku, ale chyba każdy spodziewał się więcej po zawodniku z takim doświadczeniem. Miał z marszu wprowadzić jakość w ataku i być liderem, a jest jak jest.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close