Fot. Getty Images

Potter: Muszę zacząć od siebie

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 31.10.2022 08:32 / Ostatnia aktualizacja: 31.10.2022 08:32

Kurz po sobotniej porażce Chelsea z Brighton (1:4) jeszcze nie opadł. The Blues bardzo źle zaprezentowali się na The Amex i zostali wypunktowani przez rywali. Graham Potter przyznał po tym meczu, że poszukiwanie przyczyn tej porażki musi zacząć od siebie.

Mewy bardzo szybko zdominowały drużynę z zachodniego Londynu i wyszły na prowadzenie. Londyńczycy nie byli w stanie przeciwstawić się rywalom i przyjęli postawę defensywną.

– To jest kwestia analizy meczu, zachowania spokoju i byciu uczciwym – przyznał Graham Potter po sobotniej porażce. Niekoniecznie chodzi o piłkarzy, chodzi o nas wszystkich łącznie ze mną – jak możemy poprawić naszą grę i co możemy robić lepiej.

– Porażka z Brighton nie jest hańbą. Widać, że przeciwnik był bardzo zmotywowany i ma naprawdę dobrych piłkarzy. Zaczęliśmy kiepsko, to nie było przyjemne popołudnie, ale czasami coś takiego jest potrzebne, jeśli chcesz robić postępy. Jeśli myślicie, że forma od razu pójdzie w górę, to mówię, że to niemożliwe. Drużyna, którą widzieliście w Brighton, nie była tą drużyną, która była tam trzy lata temu. Jest to proces i ból, który musisz pokonać i starać się poprawiać.

– Pod względem emocjonalnym jest to trudne więc musisz mieć pewność, że masz trzeźwą głowę, kiedy to analizujesz. Znam jakość Brighton, widziałem ich jakość i wiem, że nigdy nie widziałem tam takiej atmosfery przez trzy i pół roku, kiedy tam byłem. Graliśmy przeciwko zmotywowanej drużynie i musimy się z tym pogodzić. Nie wpycham nikogo pod autobus, po prostu nie dojechaliśmy na ten mecz.

– Mógłbym wykorzystać wiele wymówek, mówić o ilości meczów, udziale w Lidze Mistrzów, sześciu wyjazdowych meczach w dziewięciu, ale są to tylko powody, a nie wymówki. Chłopaki potrzebują wsparcia i pomocy, a to już moja rola. Za każdym razem, gdy się uczysz, chcesz coś opanować, chcesz być w czymś lepszy, czasami musisz zrobić mały krok w tył. Musisz cierpieć lub przejść przez trudne doświadczenia, by później rozwinąć się i być lepszym. Tak to widzę. Rozumiem, że ludzie chcą prostej odpowiedzi, ale zawsze jest ona dość złożona. Zawsze jest wiele rzeczy. Ale dla mnie najważniejsze jest zacząć od siebie i zastanowić się, co mogę zrobić lepiej? – dodał menedżer Chelsea.

Źródło: Chelsea FC

Graham Potter

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Garden

komentarzy: 625

31.10.2022 17:26

Nie każda porażka nie jest hańbą, ale porażka w takim stylu jak najbardziej hańba jest i Ty jesteś jej winien. Ta konferencja po meczu to kolejna porażka, takie słowa, trenerowi Chelsea nie przy stoją. Ale ok, było minęło, teraz wyciągnąć wnioski, najgorsze jest to że Ty kurwa tych wniosków nie wyciągasz! Wyjdziesz tym damy ustawieniem na dynamo i pewno uda się wygrać 1 bramka i dalej wyjdziesz tak samo! Arsenal spuści nam wpierdol i tego już wielu z nas Ci nie zapomni. Ogarnij się panie 'wizjonerze'.

tomek0794

komentarzy: 178

31.10.2022 21:14

Nie uda mu się ich ogarnąć do meczu z Arsenalem. Czeka nas łomot. Potter do tej pory pracował całkowicie w innym klimacie. Nie miał przysłowiowego noża na gardle. Nie musiał nagle czegoś wymyślać. Mógł sobie spokojnie pracować. Ta sytuacja jest dla niego nowa. Może by mu się udało, gdyby zawodnicy byli w formie. Ale u nas jest totalna lipa. Gdyby Kova i Silva złapali kontuzje to myślę, żebyśmy nie mieli szans nawet z Rakowem Częstochowa :) Czeka nas niezły łomot z Arsenalem, a juz na pewno z Newcastle. A przecież nie zapomnijmy, że jest jeszcze Manchester City w środku tygodnia. Oj będzie wesoły tydzień :)

tomek0794

komentarzy: 178

31.10.2022 09:43

Panie Potter piach to już gracie od kilku meczy. Mieliście tylko szczęście i Kepę w bramce. Już z Aston Villą powinno się skończyć podobnie. A przed mundialem czeka nas łomot od Arsenalu i Newcastle. Tutaj praca jest inna niż w Brighton. Tam mogłeś sobie budować drużynę latami. Jak byś zajął 10 miejsce w lidze to nikt by ci nic nie powiedział. Nawet by się cieszyli. W Chelsea nie ma czasu na budowanie drużyny przez lata. 10 miejsce chociażby w jednym sezonie to jest katastrofa i porażka wizerunkowa dla klubu z takimi ambicjami. W tej sytuacji w jakiej się znalazłeś będzie można poznać czy naprawdę jesteś taki dobry jak o tobie mówiono. Ale z drugiej strony cię rozumiem. Kontuzje w zespole kluczowych graczy, wielu bez formy, ci kupieni, którzy mieli nas pociągnąć wyżej zawodzą. Ale ty też nie jesteś bez winy. Trzymasz się kurczowo jednej formacji nie mając do tego odpowiednich zawodników. Rzucasz zawodnikami po pozycjach, do których nie są przypisani i przez to źle grają i pewnie się wkurzają i to powoduje, że jeszcze gorzej grają. Stawiasz ciągle na zawodników bez formy, którzy nic nie wnoszą do drużyny, a innych, którzy coś pokazują trzymasz na ławce. Więc bez winy nie jesteś. Ciekawe co powiesz po łomocie z Arsenalem i Newcastle. Dalej jednak kibicuje tej drużynie chociaż bardzo trudno się ogląda mecze z jej udziałem.

thesabr3

komentarzy: 2065

31.10.2022 09:56

Przedewszystkim trzymanie się tej gry na 3 obrońców gdy nie ma kim tak grać jest dziwne , liczyłem że Potter nie będzie bał się postawić na młodzież posadzić kilku zawodników bez formy tym czasem trzyma się uparcie jednego ustawienia i te dziwne pomysły z Pulisiciem czy Sterlingiem na wahadle . Mam nadzieję że w końcu wyciągnie wnioski po tej porażce bo ślizgaliśmy się tak już od kilku meczy .

ChelseaGol

komentarzy: 4296

31.10.2022 11:06

Bardzo dobrze napisałeś,bardzo dobrze,poptrz kolego na inne drużyny,które miał już takie porażki,miały słabe mecze lub wręcz tragiczne,ale reakcja była pozytywna po takim meczu czy słabym okresie.
W naszym przypadku słabe mecze były już 3 tyg.temu,wisiało w powietrzu widmo meczu takiego jak w sobotę,każdy mecz był słaby pod wieloma względami,zamiast Potter po takim meczu np.jak z Aston Villa czy Bredford,szukać czegoś nowego,czegoś innego,można było spróbować gry 4-2-3-1 nikt by nie miał za złe po przegranym meczu jak to miało miejsce z Brighton do Potter bo próbował coś zmienić,zagrać innym ustawieniem.
Tym czasem,my dalej gramy uparcie trzema w obronie,dalej pomijani są zawodnicy którzy powinni dostać szansę od pierwszych minut,tego nie ma.

Jestem nie miło zaskoczony tym że Potter świadomie stąpa po cienkim lodzie,drużynie idzie gra topornie a on jako trener nie pomaga drużynie.
Tak mówię bo jak wytłumaczyć ustawienie Sterling na wahadle i Pulisica w meczu LM z Salzburgiem gdzie....UWAGA..mogliśmy wyjść 4-3-3.
I to mogło być zdecydwanie lepsze ustawienie,wniosło by świeżości do drużyny,a tak to my slaniamy się na nogach,nie mamy możliwości dwoma,trzema podaniami przedostać się pod pole karne przeciwnika.

Teraz w LM czeka nas mecz,znając sytuację zmiana ustawieniu nie będzie żadna,jakoś może ten mecz wygramy,zresztą awans i tak mamy,ale mecz derbowym z Arsenalem będzie dopiero stresujacy.
Arsenal wczoraj wciska 5 bramek drużynie z dołu tabeli a my dostajemy 4 bramki z Brighton to jak my będziemy wyglądać na tle Arsenalu?
Jak Brighton nas w ciągu 4 min.spycha tak do defensywy że nie skończyła się pierwsza połowa a tu praktycznie jest po meczu.