Fot. Getty Images

Gallagher: Zawsze będę gotowy, by pomóc drużynie

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 26.10.2022 14:13 / Ostatnia aktualizacja: 26.10.2022 14:13

Conor Gallagher twierdzi, że nigdy nie wątpił w swoje umiejętności i zawsze wierzył, że będzie częścią pierwszego zespołu Chelsea. Jego aktualnym celem jest walka o miejsce w składzie reprezentacji Anglii na mistrzostwa świata.

 

Po świetnym występie przeciwko RB Salzburg w Lidze Mistrzów, 22-latek ma nadzieję, że przyciągnie uwagę selekcjonera reprezentacji Anglii, który niebawem ogłosi 26-osobowy skład na Mundial w Katarze.

 

– Oczywiście, że to ważne, ale rozegraliśmy w tym sezonie wiele meczów i nie myślałem o tym zbyt często. Po prostu staram się zaimponować menadżerowi tak bardzo, jak tylko mogę. Jeśli to wystarczy, aby otrzymać powołanie, to genialnie. Jeśli natomiast nie uda się go dostać, będę rozczarowany, ale skupię się na pracy i ponownie będę starał się zaimponować selekcjonerowi.

 

Gallagher przyznał, że zawsze wierzył w swoje umiejętności.

 

– W piłce nożnej są wzloty i upadki, masz dobre i złe mecze. Ludzie wyrabiają sobie na twój temat jakąś opinie, ale ty musisz zachować pokorę i skupić się na kolejnym meczu. Od zawsze wiedziałem, że Chelsea to mój klub i zawsze myślałem o tym, aby być wystarczająco dobrym, by móc grać w pierwszej drużynie. Nadal czuję, że mogę się jeszcze bardzo poprawić i bardziej pomóc klubowi.

 

– Zawsze chcę grać jak najlepiej potrafię, trenuję naciężej jak mogę i za każdym razem, gdy trener potrzebuje mnie, czy to od początku spotkania, czy z ławki, będę gotowy i chętny do gry. Oczywiście nie zawsze wszystko idzie tak, jak chcesz, ale będę trzymał głowę wysoko i starał się zaimponować trenerowi.

 

Pomocnik pochwalił również wpływ Pottera na drużynę, która jest niepokonana od dziewięciu spotkań.

 

– Do tej pory wszyscy uwielbiają z nim pracować. Tak, jest inaczej, bo ćwiczymy różne formacje, które pasują do konkretnych meczów. Wszyscy ciężko pracują dla trenera i klubu. Myślę, że widać to po naszych występach i wynikach. Cieszymy się, że zakwalifikowaliśmy się dalej w Lidze Mistrzów i mamy nadzieję utrzymać tę formę.

Źródło: Evening Standard

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close