Fot. Getty Images

Loftus-Cheek: Cieszę się, że mogę grać regularnie

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 24.10.2022 22:29 / Ostatnia aktualizacja: 24.10.2022 22:29

Na konferencji prasowej przed meczem z RB Salzburg pojawił się Ruben Loftus-Cheek. Anglik odpowiedział na pytania dotyczące między innymi swojej formy, a także pracy z Grahamem Potterem.

 

Jak bardzo zadowolony jesteś z serii meczów, które rozegrałeś? Czujesz, że jesteś w dobrej formie?

 

– Jestem bardzo zadowolony z czasu spędzonego na boisku. Czuję się silniejszy i szybszy niż kiedykolwiek, co jest świetne. Brakowało mi trochę tego, że nie grałem w sparingach, ale ciężko pracowałem i teraz czuję się dobrze. Nie mam żadnych powodów do skarg.

 

Prowadziłeś indywidualne rozmowy z Grahamem Potterem?

 

– Rozmawialiśmy kilka razy na temat tego gdzie chciałby, żebym grał i co jego zdaniem mogę osiągnąć jako piłkarz. Dobrze jest przeprowadzić taką rozmowę z trenerem, kiedy przychodzi do klubu. Wiesz wtedy czego od ciebie oczekuje, a to daje ci dobrą perspektywę do pracy. Myślę, że trener rozmawiał z każdym z zawodników i każdy z piłkarzy skorzystał na tych pogawędkach.

 

Czujesz, że ugruntowałeś swoją pozycję jako pomocnik pierwszego zespołu?

 

– Czuję, że jestem teraz w takim momencie kariery, kiedy mam wpływ na mecze. Czuję się ważną częścią składy, co jest dla mnie wspaniałe, ponieważ z różnych powodów nie zawsze tak było. Chciałem poczuć to uczucie odkąd skończyłem 17 lub 18 lat. Chcę to kontynuować, bo to coś wspaniałego.

 

Latem widziano cię podczas meczu Andy'ego Murraya w Surbiton. Wydajecie się być pokrewnymi duszami z tego względu, że obaj macie ogromy talent, ale może nie do końca udało wam się go odblokować.

 

– Poszedłem zobaczyć jak gra i trenuje. Jestem wielkim fanem tenisa, więc dobrze było zobaczyć jego spotkania. Porozmawialiśmy podczas Laver Cup i starałem się zrozumieć jak on przechodzi przez trudności związane z kontuzjami. Mogliśmy porównać nasze kariery, których dużą częścią były urazy. Czuję się teraz dobrze, jestem silny i sprawny. Brak kontuzji w ostatnich latach był tym, czego nigdy wcześniej nie doznałem w mojej karierze. To ma duży wpływ na moją obecną formę.

 

Co zmieniłeś, żeby powstrzymać kontuzje?

 

– Nie zrobiłem nic szczególnego. W ciągu mojej kariery miałem wiele kontuzji, ale zawsze starałem się dowiedzieć, czego potrzebuje moje ciało. Stworzyłem listę rzeczy, które muszę robić, aby czuć się dobrze. Zajęło to trochę czasu, ale teraz znam swoje ciało i wiem co jest dla mnie dobre, a co złe. Dzięki temu nie łapię kontuzji.

 

Grałeś na mistrzostwach świata w 2018 roku i zaprezentowałeś się tam dobrze. Ile by dla ciebie znaczyło powołanie na Mundial w Katarze biorąc pod uwagę wszystko, przez co przeszedłeś przez ostatnie cztery lata?

 

– To byłoby niesamowite. To by dla mnie wiele znaczyło, po tym wszystkim, co stało się między ostatnimi mistrzostwami, a tymi, które się zbliżają. Jestem po prostu szczęśliwy, że jestem w formie i gram regularnie. Jeśli dostanę powołanie na mistrzostwa świata, będzie to dla mnie ogromne wyróżnienie, ale w tej chwili nie skupiam się na tym. Przed nami ważne mecze, które wymagają pełnego skupienia.

 

Doświadczenia z ostatnich czterech lat uczyniły cię silniejszą osobą?

 

– Najtrudniejszą stroną tego wszystkiego była strona mentalna. Mimo, że musiałem włożyć mnóstwo energii i pracy na siłowni, to zachowanie wiary było najważniejsze. Nadal jest wiele wzlotów i upadków, ale jeśli masz w sobie wiarę, możesz dotrzeć tam gdzie chcesz. Zawsze czułem, że mogę to osiągnąć. Starałem się zachować pozytywne nastawienie, to jest najważniejsze.

Źródło: Football London

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close