Pulisic: To było fajne uczucie!
Dodano: 09.10.2022 06:43 / Ostatnia aktualizacja: 09.10.2022 06:43We wczorajszym meczu z Wolverhampton Wanderers Christian Pulisic strzelił swoją pierwszą bramkę w tym sezonie. Cały zespół zaprezentował bardzo dobrą dyspozycję, co pozwoliło odnieść przekonujące zwycięstwo 3:0.
Od pierwszych minut The Blues dominowali nad rywalami, a na prowadzenie wyszli w doliczonym czasie gry pierwszej połowy za sprawą trafienia Kaia Havertza. W 54. minucie wynik podwyższył Christian Pulisic, który wykorzystał podanie od Masona Mounta. Tuż przed końcem spotkania trzecią bramkę dla drużyny Grahama Pottera strzelił Armando Broja.
– To było bardzo miłe! – przyznał Christian Pulisic w pomeczowym wywiadzie pytany, jak się czuł po strzeleniu pierwszej bramki w sezonie. Nie miałem pewności, czy Mason będzie podawał, ale podał. To był trudny kąt więc fajnie, że udało się strzelić. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu.
– Zaczęliśmy naprawdę mocno i kontrolowaliśmy grę przez większość meczu. Na początku drugiej połowy rywale zaczęli walczyć i myślałem, że będzie ciężko, ale broniliśmy bardzo dobrze, z czego się cieszę. Po raz kolejny zachowaliśmy czyste konto i osiągnęliśmy świetny rezultat.
– W ataku jesteśmy bardzo mocni, a także zdobyliśmy kilka czystych kont, co jest dla nas bardzo ważne. Podoba mi się sposób, w jaki zespół pracuje w tym momencie. W tej chwili chodzi po prostu o znalezienie spójności i podtrzymanie tego.
W meczu z Wolves Graham Potter dokonał aż siedmiu zmian w podstawowym składzie w porównaniu do spotkania z Milanem. Mimo to, nie odbiło się to negatywnie na grze drużyny.
– Mamy bardzo silny zespół z niesamowitą głębią, facetów, którzy mogą wejść i wykonać świetną robotę. Mamy zawodników, którzy każdego dnia ciężko pracują. Napędzamy się nawzajem na treningach każdego dnia. To może tylko pomóc zespołowi i myślę, że widzieliście to w mecz z Wolves – zauważył Amerykanin.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.