Fot. Getty Images

Konferencja prasowa Grahama Pottera po meczu z RB Salzburg

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 15.09.2022 06:43 / Ostatnia aktualizacja: 30.09.2022 18:37

Graham Potter pojawił się na konferencji prasowej po spotkaniu z RB Salzburg, w którym padł remis 1:1. Nowy trener Chelsea opowiedział między innymi o swoich odczuciach dotyczących tego meczu, a także opisał ustawienie, w jakim grała jego drużyna.

 

Jesteś sfrustrowany brakiem zwycięstwa?

 

– Jesteśmy sfrustrowani zdobyciem tylko jednego punktu. Wydawało mi się, że postawa zawodników była fantastyczna i naprawdę podobało mi się, jak podeszli do swojej pracy przeciwko dobremu przeciwnikowi. Rywal bardzo dobrze utrudnia konstruowanie akcji i bardzo szybko atakuje.

 

– Widziałem, że w pierwszej połowie udało się Raheemowi dojść do kilku bardzo dobrych okazji strzeleckich. Oprócz tego stworzyliśmy jeszcze kilka szans innym zawodnikom. Wszystkie strzały były jednak blokowane. Strzeliliśmy ładną bramkę, ale po jej zdobyciu przestaliśmy kontrolować przebieg spotkania. To było rozczarowujące, ale może się zdarzyć na tym poziomie.

 

O tym czy widać było już różnicę w grze i postawie zawodników

 

– Piłkarze dali z siebie wszystko. Mamy tylko jeden punkt i jesteśmy rozczarowani, ale byłem dumny z dzisiejszego zachowania zawodników. Nie było im łatwo po zmianie trenera i wszystkim, co jest z tym związane, ale zareagowali genialnie.

 

– Jeśli chodzi o wysiłek włożony w to spotkanie, to dali z siebie 100%. Przez całe spotkanie starali się dobrze bronić i stwarzać okazje bramkowe. Bramkarz przeciwnika wykonał kilka dobrych parad, a nam zabrakło niewiele, by strzelić drugiego gola.

 

Jak opisałbyś system, w którym graliście?

 

– Graliśmy trójką obrońców, a Reece i Raheem byli ustawieni przy linii bocznej. Salzburg jest bardzo mocny w środku pola grając 4-3-1-2, więc nie było łatwo znaleźć tam miejsce. Chcieliśmy być niebezpieczni w bocznych strefach boiska i dlatego postawiliśmy tam Reece'a i Raheema. Ta dwójka była bocznymi obrońcami, a później pomocnikami. Wydaje mi się, że stworzyliśmy Raheemowi kilka dobrych okazji, tak samo Reece'owi po drugiej stronie. Przeciwnicy dobrze się bronili i blokowali nasze strzały.

 

Czy gra Sterlinga na pozycji wahadłowego wiąże się z ryzykiem?

 

– Jest taka możliwość, ale trzeba się odpowiednio zorganizować, bo nie możemy dopuścić do tego, żeby Raheem zbyt często bronił w swoim polu karnym. Myślę, że Marc Cucurella całkiem dobrze poradził sobie z tą sytuacją, nie przypominam sobie zbyt wielu akcji przeciwników po tej stronie.

 

– Cokolwiek robisz, ma to swoje plusy i minusy, ale mieliśmy kilka pomysłów na atakowanie z tych pozycji. Raheem jest naprawdę dobry w ofensywie i stzrelił fantastycznego gola. Wydaje mi się, że rozegrał dobre zawody. Reece ma bardziej zrównoważony styl i pozwala nam bronić czwórką obrońców.

 

Macie jeden punkt na sześć możliwych i teraz dwa mecze z Milanem. Podchodzicie do nich jako ostatnia drużyna grupy E.

 

– Nie będę kłamał, to nie jest pozycja, na której chcemy być. Myślę, że to będzie ciężka rywalizacja, ale jakość w naszej drużynie jest wystarczająca do tego, by osiągnąć dobre wyniki i czekamy na te dwa spotkania.

 

Trafiłeś do klubu, który skupia się na wygrywaniu...

 

– Zdaję sobie sprawę gdzie jesteśmy. Rozumiemy wymagania tego klubu i wierzę w tę kulturę oraz pomaganie zawodnikom w poprawianiu swojej gry. Wiemy też, że musimy wygrywać i być konkurencyjni. W tym zakresie nic się nie zmienia.

 

Źródło: Football London

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

jacekkorbka
komentarzy: 216
15.09.2022 21:50

Obawiam się że narazie to jesteśmy poligonem doświadczalnym nowych właścicieli którzy nie mają pojęcia o funkcjonowaniu premier lig a sama kasa nie gra

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close