Maurizio Sarri na pomeczowej konferencji prasowej nie ukrywał radości z pokonania Pepa Guardioli po raz pierwszy w swojej trenerskiej karierze. Włoski szkoleniowiec mówił także o występach poszczególnych zawodników, dyspozycji całego zespołu czy drużynie rywala.

Taktyka na to spotkanie

– Eden grał pierwszy raz na tej pozycji i przez pierwsze 20 minut mieliśmy problem z poruszaniem się w defensywie. Później zaczęliśmy lepiej bronić i nakładać presję na rywali, gol do szatni zmienił oblicze spotkanie. Druga połowa była udana i zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Nigdy nie jest łatwo wygrać z Manchesterem City.

– Mieliśmy dzisiaj trochę szczęścia, szczególnie w pierwszych 25 minutach, jednak później wszystko się odwróciło i zagraliśmy świetną drugą połowę.

Czy Hazard lubi tą pozycję?

– Miał pewne problemy na początku, jednak w drugiej połowie zagrał dobrze, możliwe, że zasłużył na gola. Niewykluczone, że pojawi się jeszcze na boisku w tej roli.

Czy chcieliście zagrać pierwszą połowę defensywniej?

– Tak, oczywiście. Nie potrafiliśmy ograniczyć swobody ich rozgrywania, dlatego musieliśmy bronić się na naszej połowie, to nie był nasz wybór. Naszą cechą charakterystyczną jest długie utrzymywanie się przy piłce, dzisiaj mieliśmy z tym problem, jednak za to stworzyła się przestrzeń do kontrowania.

Występ Kante

– Dzisiaj miał okazję na strzelenie bramki, ponieważ grał blisko Jorginho, bliżej niż w innych spotkaniach. Dobrze bronił, wyprowadzał kontry i znalazł się w polu karnym przy bramce. To była dla niego dobra pozycja.

Brak Moraty w składzie

– To jasne, że musieliśmy coś zmienić, jeśli Hazard grał jako napastnik. Bez sensu było trzymać na ławce dwóch napastników, wolałem mieć dzisiaj większą ilość pomocników, na przykład Rubena.

Występ Luiza

– Jestem bardzo zadowolony, muszę to przyznać. W takich meczach jak dzisiejszy, kiedy cała drużyna dobrze pracuje, łatwiej jest ci utrzymać solidną linię defensywną. W meczu z Tottenhamem tego nie było, dlatego mieliśmy problemy.

O Manchesterze City

– Ciężko jest zniwelować stratę do nich w ciągu jednego sezonu, od zawsze to mówiłem. Możesz wygrać jeden mecz, jednak sezon trwa 10 miesięcy, a oni są jednymi z najlepszych w Europie, nie jesteśmy w stanie osiągnąć ich poziomu w tak krótkim czasie.

O drużynie

– Mój zespół ma problemy z motywacją. Dzisiaj nie było ciężko o motywację, jednak kiedy gramy przeciwko mniejszym drużynom, jak na przykład Brighton w następnym meczu, musimy utrzymać ten sam poziom determinacji i zdobyć trzy punkty, inaczej dzisiejsza wygrana będzie nieprzydatna.

Źródło: football.london