Piłkarze Chelsea powoli kończą przygotowania do nowego sezonu Premier League. Dzisiaj zmierzą się towarzysko z Udinese, a już w przyszłym tygodniu zainaugurują zmagania ligowe meczem z Evertonem.

Niedawno The Blues wrócili ze Stanów Zjednoczonych, gdzie odbyli obóz przygotowawczy. Mason Mount przyznał, że był to bardzo owocny i miło spędzony czas.

– Dobrze jest wrócić do domu, ale ten wyjazd był niewiarygodny. Byliśmy tam przez dwa tygodnie, dużo zrobiliśmy i spotkaliśmy się z amerykańskimi kibicami, którzy przyszli i nas wspierali podczas tych trzech meczów – przyznał Mason Mount.

– Za każdym razem, gdy trenowaliśmy, przychodzili, by nas zobaczyć. Świetnie się było z nimi spotkać i wykonać dużo ciężkiej pracy. Mamy szczęście, że mieliśmy taki okres przygotowawczy, ponieważ dzięki takim meczom można się dużo nauczyć. Oczywiście, najważniejsze są wyniki i zawsze chcesz wygrywać, ale mogliśmy złapać trochę formy, którą straciliśmy w ostatnich kilku miesiącach.

W meczu z Arsenalem podopieczni Thomasa Tuchela zaprezentowali się z bardzo słabej strony i przegrali aż 0:4.

– Dzięki meczom towarzyskim uczymy się, ale nigdy nie chcemy przegrać 0:4. Są małe momenty w meczach, na podstawie których się uczysz. Chcemy usunąć z naszej gry błędy, które popełniliśmy. Mamy jeszcze trochę czasu, żeby się przygotować do pierwszego meczu.

Wieczorami piłkarze Chelsea mieli dużo czasu na integrację. W hotelu często organizowali sobie turnieje tenisa stołowego.

– Ja, Marcos i Jorgi zorganizowaliśmy sobie kiedyś mały turniej. Graliśmy przez około dwie godziny, aż w końcu kazano nam iść spać, ponieważ graliśmy zbyt długo!

Dzisiaj Chelsea rozegra swój ostatni mecz towarzyski przed startem nowego sezonu. Jej rywalem będzie Udinese, które poprzedni Sezon Serie A zakończyło na 12. miejscu.

– Zamierzamy wykorzystać ten mecz w ten sposób, aby zaangażować się w niego fizycznie. Chcemy także, co oczywiste, wrócić na drogę zwycięstw. To będzie znakomity mecz. Wiadomo, jacy są kibice we Włoszech, są najlepsi. Dobrze będzie rozegrać 90 minut więc już nie mogę się doczekać tego meczu – przyznał pomocnik Chelsea.

Author: salonnier

Mateusz Ługowski

Źródło: Chelsea FC