Maurizio Sarri przyznał na przedmeczowej konferencji, że w klubie nie ma żadnych urazów i wszyscy piłkarze będą dostępni na dzisiejsze spotkanie przeciwko Wolves.

Z problemami zmagał się ostatnio Mateo Kovacić, ale jak przyznał Włoch, będzie on zdolny do gry. Marcos Alonso podczas meczu z Fulham cierpiał na ból pleców, który także już minął.

– Podczas meczu Alonso czuł się źle. Takie coś jest możliwe. Nie zagrał w tym spotkaniu zbyt dobrze, ale wydaje mi się, że on zdaje sobie z tego sprawę. Sprawdziliśmy dzisiaj jego sytuację i według naszego lekarza, jest dużo lepiej – powiedział Sarri.

Sytuacja Alvaro Moraty i temat środkowego napastnika także został poruszony na konferencji.

– Muszę bardzo dobrze zrozumieć, czego on potrzebuje. Nie jestem jednak w stanie zrobić wszystkiego. Morata w ostatnim miesiącu grał dobrze, strzelał gole i potrzebuje tylko regularności. Musi zwiększyć swoją pewność siebie, a pomoże mu w tym regularne strzelanie bramek.

– Teraz ma 25 lat, więc myślę, że może się jeszcze zmienić. Najważniejsze jest to, żeby zachował spokój. W ostatnim meczu nie trafił w bramkę, ponieważ za bardzo chciał strzelić tego gola.

– Alvaro strzelił cztery lub pięć bramek w ostatnich siedmiu spotkaniach. Nie widzę dużego problemu. Morata w każdym sezonie zdobywa 15 lub 16 bramek, nie więcej. Mam nadzieję, że w tym sezonie przekroczy tę granicę. Mogę dać mu pewność siebie, rozmawiać z nim co tydzień, ale na boisku jest sam.

Chelsea zmierzy się dzisiaj na wyjeździe z Wolves, które nie jest w najlepszej formie, odnotowując w ostatnich spotkaniach pięć porażek i jeden remis.

– Spodziewam się bardzo trudnego pojedynku, ponieważ są bardzo technicznym zespołem, mają wielu uzdolnionych technicznie piłkarzy. W ostatnich dwóch spotkaniach mieli pecha. Naprawdę nie jest łatwo tam grać.

Źródło: chelseafc.com