W ostatnich sezonach, Reece James ugruntował swoją pozycję jako jeden z najzdolniejszych obrońców w Premier League. W rezultacie, wychowanek Chelsea był łączony między innymi z Realem Madryt, czy Manchesterem City.

Reprezentant Anglii nie myśli jednak o odejściu z obecnego klubu, co potwierdził w jednym z ostatnich wywiadów.

– Widzę swoją przyszłość w Chelsea. Dorastałem jako fan tego klubu i wyrobiłem swoją markę grając w drużynie, którą od zawsze wspierałem. Nie widzę powodu, dlaczego miałbym cokolwiek zmieniać.

22-latek twierdzi, że jeśli zawodników Chelsea ominą w nadchodzącym sezonie kontuzje, drużynę będzie stać na walkę o najwyższe cele.

– W zeszłym sezonie mieliśmy dużo kontuzji. Ja i inni zawodnicy byliśmy wykluczeni z gry na dłuższy czas i to bardzo wpłynęło na zespół. W okolicach Bożego Narodzenia byliśmy na szczycie tabeli, ale wtedy dotknęły nas urazy. W tym sezonie, jeśli zdrowie nam dopisze, nie widzę powodu, dla którego nie moglibyśmy włączyć się do walki o najwyższe cele.

Sebastian Romanowski

Kibic Chelsea od 2007 – czyli od czasów, gdy Drogba strzelał, a ja jeszcze miałem wolne weekendy. Po godzinach pasjonat siatkówki i motoryzacji.

Ojciec dwójki dzieci, testujący granice snu, cierpliwości i wytrzymałości psychicznej – z sukcesami! Życie to nie FIFA, ale staram się grać w pierwszym składzie.

Źródło: 101 Great Goals