Jeśli mielibyśmy 9 Kante w składzie to jeden taki machacz rękami mógłby być. Ale na dwóch takich to nawet oni nie daliby rady :D

O nie, tylko nie Neymar. Po co nam aktorzy?

Szczerze mówiąc, to chętnie zobaczyłbym Ronaldo w naszych barwach. O ile wiem, że lista minusów ściągnięcia Portugalczyka do któregokolwiek klubu jest dosyć spora, bo ma on swoje humory, potężną tygodniówkę i określony sposób bycia, nie mniej posiadanie takiego zawodnika chociażby na jeden sezon to duży boost dla młodszych chłopaków, ogromny zysk wynikający z marketingu, bo Ronaldo ze swoją rozpoznawalnością jest pewnie nawet wyżej w hierarchii od nas jako klub, no i też nie można zapominać ilu teoretycznie nowych fanów można zgarnąć, a już na pewno zainteresować ligą, gdy będzie on grał w innym zespole PL, niż United.

Myślę, że spokojnie można pomyśleć o użyciu Ronaldo do rozpowszechnienia marki Chelsea. Skoro grubson zarabiał u nas 325k miesięcznie, a Ronaldo w United co tydzień kosił około 400k, to nawet gdyby nie zjechał ze swoich wymagań, to nie jest to koniec świata, a z biznesowego punktu widzenia dobra inwestycja. Zreszta, wiele wskazuje na to że opuści nas Werner, więc kolejna tygodniówka w okolicach 300k spada z naszych barków. Kwestia czy Tuchel dałby radę ujarzmić Cristiano, bo jeżeli nie miałby z tym problemu to według mnie warto go chociaż na sezon zakontraktować. O kwestie czysto sportowe się nie martwię, bo nawet w przeciętnym United gość robił robotę i sam za uszy ich ciągnął w większości spotkań i bez niego to nawet w pucharze myszki miki by Czerwonych Diabłów nie było. Stracić dużo nie stracimy, a zyskać możemy wiele.

Co do Neymara, to mam nadzieję, że na plotkach się to wszystko zakończy. Takich zawodników jak on to raczej każdy manager stara się unikać. Nie ma co robić sobie dodatkowych problemów.