Ranieri: Wiem o Sarrim wszystko, ale będzie trudno go zatrzymać

Autor: Jakub Karpiński Dodano: 01.12.2018 19:48 / Ostatnia aktualizacja: 01.12.2018 19:48

Przed meczem z Chelsea Claudio Ranieri mówił o sytuacji N'Golo Kanté w Chelsea, a także wspominał, jak niegdyś Maurizio Sarri oglądał jego treningi. W ostatnim czasie to trener Fulham odwiedził Cobham, by przyjrzeć się jak pracuje jego były uczeń.

 

Były trener Leicester City uspokaja, że obecny szkoleniowiec Chelsea wie co robi, jeśli chodzi o francuskiego pomocnika. Tłumaczy też, że Kanté z pewnością z czasem lepiej zrozumie metodologię Sarriego.

 

– W Leicester City N'Golo wraz z Dannym Drinkwaterem byli bardzo ważni. Zawsze świetnie rozumieli, czego od nich oczekuję. Teraz jednak N'Golo jest w Chelsea, więc dla nas ważnym będzie go zatrzymać. Jest fantastyczny, ponieważ jest inteligentny. Potrafi atakować, bronić, biegać. Dla mnie był bardzo ważny, a teraz jest bardzo ważny dla Sarriego.

 

– N'Golo to inteligentny pomocnik. Kiedy go oglądałem, teraz trochę bardziej gra jako pomocnik biegający do przodu. Kiedy pracowaliśmy razem, mówiłem jemu i Drinkwaterowi, żeby jeden zostawał z tyłu, kiedy drugi atakuje, żeby nie robili tego dwóch na raz. Chciałem, żeby jeden z nich zawsze chronił linię obrony.

 

– Sarri chce mieć jednego cofniętego rozgrywającego, którym jest Jorginho. Więc w porządku, Kanté może grać do przodu i atakować. Dla niego to bardzo dobrze, że ma wiele opcji. Gra Sarriego to gra z odpowiednią filozofią. To Sarriball – powiedział Ranieri.

 

 Nowy szkoleniowiec Fulham opowiedział również o swojej wizycie w Cobham, gdy jeszcze pozostawał bez pracy.

 

– Wiem o nich wszystko, ale uwierzcie mi, trudno ich zatrzymać. Spytałem Maurizio czy mogę go odwiedzić i mnie zaprosił. Pojechałem tam na tydzień, jedliśmy razem obiady po sesjach treningowych. Był dla mnie bardzo miły. Rozmawialiśmy normalnie. Kiedy nie mam pracy, lubię jeździć po klubach i oglądać jak pracują.

 

– Byłem też w Borussii Dortmund, gdy pracował w niej Jürgen Klopp. Nie lubię siedzieć w domu. Lubię jeździć dookoła świata. To ważne, wiedzieć co się dzieje.

 

Pod koniec lat 90. to Maurizio Sarri oglądał treningi Claudio Ranieriego, by się od niego uczyć, kiedy ten prowadził Fiorentinę.

 

– Kiedy ostatnio się spotkaliśmy, powiedział do mnie: "Pamiętasz, jak to ja cię odwiedziłem? Ja wszystko zapominam, nawet rzeczy, które działy się wczoraj!". Potem dalej: "Claudio, pamiętasz jak przyjechałem, ty miałeś spotkanie z młodymi zawodnikami, a ja spytałem, czy mogę obejrzeć twoje treningi?". Ja się oczywiście zgodziłem. Niemniej, odwiedziny Maurizio nie dadzą mu żadnych wskazówek co do mojej taktyki, bo bardzo lubię wszystko zmieniać. Jestem The Tinkerman, wszystko ciągle zmieniam!

Źródło: "The Independent"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close