Marca: Tuchel nie chce czekać. Chce jak najszybciej przystąpić do rozmów ws. Tchouaméniego
Dodano: 09.05.2022 17:45 / Ostatnia aktualizacja: 09.05.2022 17:45Coraz więcej wskazuje na to, że latem Aurélien Tchouaméni zmieni otoczenie. Młody pomocnik jest kuszony przez największe kluby na Starym Kontynencie, a "Marca" twierdzi, że obecnie najbardziej zainteresowana jest nim Chelsea.
Kilka tygodni temu media z Hiszpanii i Anglii informowały, że latem bój o pomocnika AS Monaco stoczą Real Madryt i Chelsea. "Marca" twierdzi, że obecnie większe szanse na pozyskanie Auréliena Tchouaméniego ma klub z zachodniego Londynu.
22-latek zdecydował, że transfer do większego klubu, także do bardziej wymagającej ligi, będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem dla jego rozwoju, dlatego latem będzie chciał zmienić otoczenie. Władze Monaco są tego świadome, dlatego nie zamierzają na siłę zatrzymywać swojej młodej gwiazdy. Klub z Księstwa postanowił jednak, że minimalna cena, za jaką Tchouaméni będzie mógł odejść z klubu, wynosi 70 milionów euro.
Taka kwota nie odstrasza Thomasa Tuchela. Chelsea, na polecenie swojego menedżera, miała już nawiązać kontakt z Monaco oraz z otoczeniem zawodnika i poprosić o jak najszybsze podjęcie decyzji. Niemiec chce jak najszybciej rozpocząć oficjalne rozmowy. Szanse na transfer Tchouaméniego do Chelsea są całkiem wysokie, bowiem Real planował przystąpić do rozmów ws. tego transferu za rok. The Blues wydają się zdecydowani i są gotowi spełnić oczekiwania finansowe Monaco.
- Źródło: "Marca"
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Jeśli te 80 milinów to prawda to bardzo dużo więc jeśli uda się zakwalifikować do LM a West Ham zostanie w pucharze konfederacji to moze lepiej Rice spróbować za te 100 milionów .
Wysoki, czarnoskóry zawodnik z Monaco? Coś mi to mówi. (Bakayoko) Nie oglądam ligue 1 ale strasznie mi przypominam właśnie tego gracza. 80 mln trochę drogo
80 miln.za wschodząca gwiazdę to dużo,potrzeby nam zawodnik który będzie umiał dostawać się do gry w Premier League i ma doświadczenie w Premier League.
To jak on ma kosztować 80 miln.to trzeba zapytać o Bissoume z Brighton i Nevesa z Wolves.
Wolę osoby już przystosowane do gry w lidze.
W porę się obudzili :) A jak rok temu sam Tchouameni był chętny i można go było za 40 mln wziąć to nie. Teraz zapłacimy 80 mln a i tak koniec końców pójdzie do Realu/LFC. Dobra robota.
Trochi drogo. Ciekawe po ile uda nam się opchnąć nasze gwiazdy i gwiazdeczki.
Tylko ze jeszcze go chce Klopp. A my jak nie mogliśmy negocjować tak jeszcze nie możemy także póki co jesteśmy na straconej pozycji ale kto wie może się uda
No i git