Juventus, Lazio i nawet FC Barcelona monitorują sytuację Kepy Arrizabalagi w Chelsea - poinformował Adam Newson z portalu football.london.

Reprezentant Hiszpanii pozostaje w cieniu zespołu, odkąd na Stamford Bridge trafił Édouard Mendy. Choć sprowadzony z Rennes golkiper w drugiej części sezonu nie prezentuje najlepszej formy, do jakiej przyzwyczaił swoich kibiców wcześniej, to Thomas Tuchel nieustannie stawia na niego, nawet ostatnio w półfinale Pucharu Anglii.

Od ponad półtora roku starano się odbudować reputację Kepy, która została mocno nadszarpnięta za kadencji Franka Lamparda. Wychowanek Athletic Club przez pewien okres miał najgorszy współczynnik udanych interwencji w całej Premier League, jednak od momentu przybycia Thomasa Tuchela notuje znacznie lepsze statystyki.

Tylko w tym sezonie 27-latek rozegrał 13 spotkań, sześciokrotnie zachowując czyste konto. Warto wspomnieć, że choć Arrizabalaga gra rzadko, to przyczynił się do zdobycia Superpucharu Europy oraz do osiągnięcia finału rozgrywek Pucharu Ligi Angielskiej.

Wszakże dla najdroższego bramkarza na świecie, sprowadzonego do zachodniego Londynu za kwotę 80 milionów euro w 2018 roku, status bramkarza rezerwowego w zespole w zupełności nie spełnia jego oczekiwań. Szkoleniowiec The Blues ma porozmawiać z zawodnikiem w cztery oczy o dalszych działaniach, kiedy sezon będzie zbliżał się do końca lub po rozstrzygnięciu procesu przejęcia klubu przez nowego właściciela.

Jak donosi angielski portal, niektóre firmy z Europy - przede wszystkim z Serie A - wyrażają zainteresowanie pozyskaniem Kepy. Na pierwszy plan wysunął się Juventus, rozważający opcję wypożyczenia piłkarza. Do grona zaciekawionych dołączył także Maurizio Sarri i jego SS Lazio, które może zasiąść do negocjacji z Chelsea.

W przypadku klubu ze Stadio Olimpico sytuacja wygląda na bardziej skomplikowaną, gdyż nie byliby w stanie opłacać wysokiej pensji zawodnika. Kontrakt Kepy, zarabiającego około 225 tysięcy funtów tygodniowo, wygasa dopiero za trzy lata.

Na drugim planie sygnały zainteresowania piłkarzem wysyła FC Barcelona, jednak nie podejmie ona żadnych działań ani rozmów, dopóki nie otrzyma konkretnej oferty za Marca-Andre ter Stegena. Reprezentant Niemiec jest jednym z najlepiej zarabiających zawodników na Camp Nou, a zarząd chce znacząco uszczuplić budżet płacowy.

W przypadku odejścia Kepy, na zasadzie wypożyczenia lub poprzez transfer definitywny, Chelsea przymierza się do sprowadzenia Sama Johnstone'a z West Bromwich Albion. Trzykrotnemu reprezentantowi Anglii umowa z The Baggies wygasa po bieżącym sezonie, więc na Stamford Bridge trafiłby jako wolny agent. Największym faworytem do zakontraktowania 29-latka jest jednak Tottenham.

Drugą opcją jest wcielenie do pierwszego zespołu wypożyczonego do Hull City Nathana Baxtera. Wychowanek The Blues świetnie sprawuje się między słupkami The Tigers. Według niektórych statystyków, Anglik notuje najlepszy wskaźnik w rubryce najbardziej zapobiegliwych zawodników przed utratą bramki wśród bramkarzy do 23. roku życia w całej Europie.

Źródło: football.london