Priorytetem Chelsea w nadchodzącym oknie transferowym będzie sprowadzenie przynajmniej jednego nowego środkowego obrońcy. Thomas Tuchel już teraz zastanawia się, kto mógłby zastąpić Antonio Rüdigera oraz Andreasa Christensena. W kręgu zainteresowań londyńskiego klubu znalazło się kilka nazwisk.

Latem szeregi Chelsea opuści dwóch kluczowych środkowych obrońców, a warto pamiętać, że nie do końca pewna pozostaje także przyszłość Césara Azpilicuety. W związku z tym Thomas Tuchel oraz zarząd londyńskiego klubu zaczęli już obserwację rynku transferowego w celu znalezienia potencjalnych następców Antonio Rüdigera oraz Andreasa Christensena.

Fabrizio Romano poinformował, że Pau Torres znalazł się w kręgu zainteresowania Manchesteru United, Manchesteru City, a także Chelsea, która wysłała swoich skautów do Hiszpanii, by bliżej przyjrzeli się 25-latkowi. Torres ma zapisaną w kontrakcie klauzulę odejścia, która wynosi 55-60 milionów euro. Nathan Gissing potwierdził informację swojego redakcyjnego kolegi i także poinformował, że Hiszpan znajduje się w kręgu zainteresowań Chelsea.

The Blues interesują się także Wesley'em Fofaną z Leicester City. 21-latka obserwują także oba kluby z Manchesteru, zaś w ubiegłym roku do Realu Madryt chciał go sprowadzić Carlo Ancelotti.

Kluczowym celem Chelsea, jeśli chodzi o wzmocnienie środka obrony, pozostaje Jules Koundé z Sevilli. The Blues interesują się także Maksem Kilmanem z Wolves.

Na Stamford Bridge może trafić także Joško Gvardiol. Wczoraj informację tę podał także Florian Plettenberg ze Sky Deutschland. Nathan Gissing poinformował, że Chorwat skupia się na razie na grze dla RB Leipzig, gdzie jest szczęśliwy i nie myśli o przyszłości, ale nadchodzące miesiące zweryfikują jego plany. Tottenham oraz kilka innych klubów również interesują się 20-latkiem.

Źródło: Sky Italia